Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Henryk Falkowski, motocyklowa legenda pierwszych powojennych lat Świebodzina [ZDJĘCIA]

Wiesław Zdanowicz
Zdjęcia ze zbiorów Muzeum Regionalnego w Świebodzinie i Elżbiety Nowackiej z domu Wojtkiewicz
Zdjęcia ze zbiorów Muzeum Regionalnego w Świebodzinie i Elżbiety Nowackiej z domu Wojtkiewicz archiwum
„Falkus”, tak zwała go większość ówczesnych mieszkańców Świebodzina, musiał być zawsze pierwszy - nawet, gdy ścigał się z odwiecznym świebodzińskim rywalem, panem Szulcem. Jeśli szykowała się porażka, wtedy „nawalał” mu motocykl.

Do leżącego na Ziemiach Odzyskanych Świebodzina przyjechał z Kresów wraz z rodziną w roku 1945 jednym z pierwszych transportów repatriantów, tzw. „Uniwersyteckim”. \

Żył na motocyklu i dla wyścigów. Falkowski był jednym z organizatorów, ale przede wszystkim pierwszym w szeregu chętnych uczestnikiem legendarnych wyścigów motocyklowych w Świebodzinie.

Falkowski z rozmachem organizował i brał udział w dorocznym wyścigu składającym się z kilku okrążeń na trasie Świebodzin - Sulechów przez Pałck i Rosin. Do wyścigu zapraszani byli czołowi zawodnicy z kraju, np. Mieloch z Poznania, przedstawiciel i protoplasta znanej wielkopolskiej rodziny związanej do dzisiaj z motoryzacją.

Cały artykuł przeczytasz już jutro w papierowym numerze tygodnika Dzień za Dniem. Jeśli wolisz wydanie elektroniczne, zajrzyj koniecznie na www.prasa24.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swiebodzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto