W piątek, 27 kwietnia, patrol świebodzińskiej drogówki otrzymał informację o trzech busach, których kierowcy poruszają się „na wstecznym” po autostradzie A2. W tym czasie, na odcinku trasy należącym do sąsiedniego powiatu, doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego powstał korek.
Jednak kierowcy busów postanowili nie czekać i na światłach awaryjnych dotrzeć do zjazdu w rejonie węzła Jordanowo. Mało tego, w tych busach podróżowali ludzie, w przypadku gdyby doszło do zdarzenia konsekwencje byłyby tragiczne.
W trakcie czynności mundurowi ujawnili kolejnego kierowcę, który zawrócił i poruszał się autostradą „pod prąd”.
Policja przypomina, że w ostatnim czasie na autostradach i drogach ekspresowych doszło do wypadków, w których podróżujący zostali ranni lub ponieśli śmierć. - Część z tych zdarzeń mogła być wynikiem popełnionego błędu przez kierowców, jednakże zdarzają się przypadki świadomego łamania przepisów i prowadzenia pojazdu pod prąd - zaznacza sierż. sztab. Marcin Ruciński, oficer prasowy świebodzińskiej komendy policji. - W przypadku tras szybkiego ruchu osoby poruszające się prawidłowo mają bardzo mało czasu na reakcję kiedy niespodziewanie, w miejscu gdzie nie ma prawa dojść do takiej sytuacji pojawia się jadący z naprzeciwka pojazd.
Funkcjonariusz poucza, że w przypadku kiedy ruch wstrzymany jest z powodu zdarzenia drogowego, nie można podejmować samodzielnej decyzji o zawróceniu na trasach gdzie jest to zabronione i podejmować w nieprawidłowy sposób dotrzeć do najbliższego zjazdu. - W naszym kierunku w tym czasie mogą poruszać się prawidłowo inne pojazdy, z którymi możemy doprowadzić do tragicznego w skutkach zdarzenia - przestrzega M. Ruciński.
W sytuacji korka na drodze naszą rolą jest spokojnie czekać aż służby ratownicze, w tym policja, pozwolą nam jechać. Stanie się tak dopiero po zabezpieczeniu całości odcinka danej trasy. Wtedy służby mogą sprowadzić pojazdy z drogi, nadzorując kierujących, by nie doszło do kolejnego zdarzenia. Inaczej zagrażamy bezpieczeństwu swojemu i innych oraz utrudniamy działania ratownicze.
Wobec całej czwórki zostały skierowane wnioski do Sądu Rejonowego w Świebodzinie. Kierującym grozi kara grzywny oraz może wobec nich zostać orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.
ZOBACZ TAKŻE: KRYMINALNY CZWARTEK - 26.04.2018 - Brutalny przestępca uciekł z policyjnego konwoju. Były blokady i wielka akcja policji. W zatrzymaniu bandyty pomogły zeznania świadka
Więcej wiadomości w tygodniku papierowym „Dzień za Dniem” lub na www.prasa24.pl. Aktualny numer w każdą środę.**Zajrzyj też na Facebooka Dzień za Dniem**
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?