Jak informuje oficer prasowy świebodzińskiej komendy policji, dwie kobiety i dwóch mężczyzn, w środę około godziny drugiej w nocy, postanowiło pójść ze Świebodzina do jednej z pobliskich miejscowości. Nie mieli odblasków, szli nieprawidłową stroną jezdni mając nadjeżdżające pojazdy za plecami. W dodatku zajmowali cały pas jezdni, od linii środkowej aż do krawędzi.
- W pewnym momencie, tuż przed wejściem na ruchliwą trasę krajową nr 92, po której jeździ duża liczba pojazdów ciężarowych, panie zdecydowały udać się „na stronę”. W tym czasie jeden z mężczyzn nadal stał na środku jezdni. W tym momencie doszło do jego potrącenia - relacjonuje zdarzenie sierż. sztab. Marcin Ruciński.
Policja informuje, że kierujący pojazdem osobowym mężczyzna był trzeźwy. W warunkach ograniczonej widoczności nagle zauważył on na swoim pasie stojącego mężczyznę. Kierujący usiłował uniknąć zderzenia, natychmiast rozpoczął hamowanie. Wytracił szybkość, lecz mimo to najechał na mężczyznę.
Szczęśliwie w wyniku potrącenia mężczyzna nie odniósł obrażeń zagrażających jego życiu lub zdrowiu. W jego organizmie znajdowało się blisko półtora promila alkoholu. Policja zaznacza, że co najmniej dwoje z pieszych było pod wpływem alkoholu. Jedna z kobiet oraz potracony mężczyzna.
- Co najmniej, ponieważ kiedy doszło do zdarzenia i kierujący udzielał pomocy potrąconemu, drugi z mężczyzn oddalił się mówiąc, że idzie po pomoc. Już nie wrócił - informuje oficer prasowy.
Postępowanie w sprawie zdarzenia drogowego prowadzą policjanci ze Świebodzina. Wiadomo, że za wykroczenia związane z nieprawidłowym poruszaniem się po drodze piesi zostali ukarani mandatami karnymi. - Niestety, czworo młodych ludzi kompletnie zignorowało zasady bezpieczeństwa oraz przepisy bezpieczeństwa. Po zmroku poruszali się bez żadnego odblasku czy oświetlenia (chociażby telefonów). Jakby nie dość ryzykowali poruszali się nieprawidłową stroną jezdni mając nadjeżdżające pojazdy za plecami. Nawet to było dla nich zbyt mało ryzykowane. Idąc postanowili poruszać się tak, że zajmowali cały pas jezdni, od linii środkowej aż do krawędzi - podkreśla M. Ruciński.
POLECAMY: Szaleniec uciekał ulicami Zielonej Góry. Uderzał w radiowóz, prawie przejechał policjanta.
Więcej wiadomości w tygodniku papierowym „Dzień za Dniem” lub na www.prasa24.pl. Aktualny numer w każdą środę.**Zajrzyj też na Facebooka Dzień za Dniem**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
