Parodia żużla w Zielonej Górze. Unibax odmówił jazdy z finale!

To co się w niedzielę działo w Zielonej Górze to apogeum nienormalności polskiego żużla. Wiadomo, Chris Holder kontuzjowany, a w sobotę w Sztokholmie wypadek miał Tomek Gollob. I wtedy zaraz po koszmarnym wypadku Chudego natychmiast Unibax powinien przełożyć ten mecz.

Konferencja Unibaksu Toruń: "Bez Golloba nie było sensu jechać..." [ZDJĘCIA, WIDEO]

A nie dopiero w niedzielę o godz. 14.30 na niespełna trzy godziny przed meczem. Plotka mówi, że Toruń proponował przełożenie tego meczu o trzy tygodnie. Wtedy dopiero Gollob byłby w stanie pomóc swoim kolegom na torze.

Zobacz też: Falubaz - Unibax: Mecz odwołany! Stelmet Falubaz Mistrzem Polski. AKTL. [ZDJĘCIA I wideo]

Szefowie „Aniołów” najwyraźniej nie wykazali się przezornością w obliczu GP w Sztokholmie - a mieli tam dwóch swoich zawodników mocno zaangażowanych w walkę o pozostanie w czołowej ósemce, dającej im start w tym cyklu w 2014 roku - i awizowali na niedzielny mecz taki dziwny skład z nieopierzonym juniorem i jednym miejscem pustym, co miało zmylić Falubaz.

A Zielona Góra jedzie w swoim stałym zestawieniu, nie patrzy na zmyłki rywala, poza tym, w Toruniu przegrała tylko trzema punktami, więc w rewanżu u siebie była pewna swego. Po co więc w Unibaksie te bezsensowne taktyczne roszady, dąsy i ostatecznie walkower. W taki sposób oto Torunianie ośmieszyli tylko polski żużel.

Przeczytaj również: Falubaz - Unibax. Wielki skandal w Zielonej Górze [wideo]

ZOBACZ CO NAPISAŁY DZIENNIKI O NIEDZIELNYM MECZU:__

GAZETA POMORSKA :
"...Jedna decyzja zamieniła sportowe święto w farsę. Unibax zadrwił z całej ligi, ośmieszył siebie i cały sport żużlowy, a swojemu finałowemu rywalowi odebrał całą radość z tytułu...Co dalej z toruńskim klubem? Trudno sobie dziś wyobrazić dalszą obecność drużyny w walce o mistrzostwo Polski. Tak jak trudno sobie wyobrazić dalszą współpracę spółki z miastem....Na decyzję władz ligi trochę pewnie poczekamy, ale "Anioły” prędko nie odzyskają honoru, a co gorsza, szacunku kibiców. Nic nie wróci poczucia dumy zawodnikom, którzy mimo braku jednego z liderów jechali do Zielonej Góry walczyć o mistrzostwo...W jednej chwili została podeptana wieloletnia historia "Aniołów”. To czarny dzień w historii nie tylko tego klubu, ale całego toruńskiego sportu...

PRZEGLĄD SPORTOWY
Skandal w finale Ekstraligi. Unibax odmówił walki! Degradacja? Odebranie medali?
...W oparach absurdu i atmosferze skandalu Stelmet Falubaz Zielona Góra został drużynowym mistrzem Polski w jeździe na żużlu. Finałowi rywale Stelmetu, Torunianie z Unibaksu przyjechali na stadion w Zielonej górze, ale nawet nie wyciągnęli sprzętu z busów. Po kilkudziesięciu minutach wyjechali z miasta....Nieoficjalnie wiemy, że za wszystkim stoi właściciel Unibaksu Roman Karkosik, który zakazał swoim zawodnikom wziąć udziału w meczu...

NOWOŚCI:
Skandal zamiast święta. Torunianie odmówili jazdy w Zielonej Górze
...Miało być wielkie święto. Komplet kibiców na stadionie, wiele tysięcy osób przed telewizorami - relację przeprowadzała nie tylko kodowana stacja nSport, ale i bardziej dostępna TVN Turbo. I na oczach tylu osób doszło do skandalu, bo trudno inaczej określić to, co się stało...

TORUŃ. SPORT.PL
Unibax zakpił z żużla! Co dalej? Kary, degradacja?
"To było kilka godzin, które wstrząsnęło polskim żużlem. I zapewne jeszcze wstrząśnie, bo trudno spodziewać się, by liga, sponsor tytularny - firma Enea, Polski Związek Motorowy oraz platforma NC+ zapomnieli o tym, co zrobił Unibax Toruń. A z pewnością nie zapomną tego kibice. Nie z innych miast - głównie torunianie"

FAKT:
Skandal w lidze żużlowej. Unibax zbojkotował mecz o mistrzostwo!
"Niesamowite rzeczy działy się na stadionie żużlowym w Zielonej Górze. Niestety, bohaterami nie byli zawodnicy walczący na torze, a działacze. Niecałe dwie godziny przed rozpoczęciem rewanżowego meczu finałowego ekstraligi z Falubazem Unibax Toruń opuścił obiekt"

**ŹRÓDŁA:
GAZETA POMORSKA, PRZEGLĄD SPORTOWY, FAKT, NOWOŚCI, TORUN.SPORT.PL**