- Dodatkowo gościmy w tym roku Akademię Morską ze Szczecina. Stałym bywalcem jest Uniwersytet Zielonogórski i Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Sulechowie - dodaje I. Jurasz.
Jakie wnioski mają organizatorzy po pierwszych targach w Świebodzinie? - Przede wszystkim zbliżyły rynek pracy do siebie w sensie współpracy pracodawców ze sobą. Młodzież miała okazję poznać osoby, które decydują często o zatrudnieniu i te osoby poznając naszą młodzież analizują też rynek pracy, wiedzą pod jakim kątem tego młodego człowieka poszukiwać i jakie wymagania stawia ten nasz lokalny rynek pracy - tłumaczy pani Iwona.
Targi w Świebodzinie mają za zadanie zapoznanie młodzieży z lokalnym rynkiem pracy. - W tej chwili na rynku świebodzińskim widzimy bardzo duży niedobór pracowników, ale myślę, że wynika to z faktu, że pracodawcy mało pokazują się - tłumaczy współorganizator Dariusz Wojtala. - Wielu naszych uczniów nie zna ścieżek awansu zawodowego w poszczególnych zakładach pracy, nie wiedzą, co mogą osiągnąć dzięki rozpoczęciu pracy, dlaczego na samym starcie mają niską pensję, a później okazuje się, że po dwóch trzech latach praktyki, pracy w tym zakładzie, otrzymują wysokie wynagrodzenie. Myślę, że najważniejszym celem targów jest przedstawienie lokalnego rynku pracy, zapoznanie z ofertą i warunkami pracy, a także ofertą szkół wyższych - dodaje D. Wojtala.
Wśród wystawców byli również uczniowie Zespołu Szkół Technicznych im. Jana Pawła ze Zbąszynka, którzy zachęcali m.in. po podjęcia nauki w ich szkole, a szczególnie w klasie kształcącej techników mechatroników poszukiwanych na rynkach pracy. Przed uczestnikami targów wystąpiły także zbąszyneckie chirliderki, które zebrały aplauz za swój kunszt artystyczny.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?