Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świebodzin. Siódme seminarium świebodzińskich sztuk i sportów walki wysoko w rankingu popularności

Wiesław Zdanowicz
VII Seminarium Świebodzińskich Sztuk i Sportów Walki - 17 marca 2018 roku
VII Seminarium Świebodzińskich Sztuk i Sportów Walki - 17 marca 2018 roku Wiesław Zdanowicz
W sobotę, 17 marca, w miejskiej hali sportowej w Świebodzinie odbyła się siódma edycja Seminarium Świebodzińskich Sztuk i Sportów Walki. W imprezie uczestniczyło ponad 230 osób z różnych zakątków kraju i zagranicy.

Organizatorzy: Sztuki i Sporty Walki FSW - Martial Arts & Combat Sports Świebodzin; koordynatorem imprezy jest Piotr Cal, który jednocześnie prowadził całodzienne widowisko z mikrofonem w ręku.

Mistrzowie i instruktorzy prowadzący treningi na VII Seminarium Świebodzińskich Sztuk i Sportów Walki: Hans Hoehn (Kung Fu), Fritz-Bodo Kaeding (Combat Arnis), Piotr Cal (Koordynator Seminarium), Shihan Mirosław Wiśniewski (Ju-Jitsu), Dominik Konstanty (Judo), Neil Davidge (Taekwondo), Mirosław Jędrowski (Karate Kyokushin), Przemysław Wasilkiewicz (MMA), Martin Prochazka (Kyusho), Dariusz Nowak (Kobudo), Piotr Firlei (BJJ), Zbigniew Karalus (Tai-Jutsu), Piotr Witkowski (IMAF Sport Ken-Jutsu), Wojciech Malczak (Ju-Jitsu), Przemysław Wiśniewski (Kobudo), Maciej Knapik (Iado), Piotr Kirmiel (Aikido), Daniel Głowacki (Ju-Jitsu), Mariusz Karolewski (Judo), Rafał Bociarski (Krav Maga).

Niektórzy są stałymi bywalcami, ale przybywają też nowi. Jeden z nich przyjechał aż ze Szwajcarii.

Po zakończeniu części szkoleniowej w godzinach popołudniowych odbyły się pokazy dla mieszkańców miasta przygotowane przez uczestników seminarium, również gości z Czech i Niemiec oraz wielu mistrzów z Polski.

Widownia i uczestnicy wyczekiwali szczególnie na pokaz Gościa Specjalnego, Hansa Hoena, i jego ekipy Kung Fu z Niemiec. Każdy chciał zobaczyć „Madejowe łoże” mistrza, tzn. opieranie całego ciała w pozycji leżącej na ostrzach mieczów. Niewiarygodne!

Dlaczego świebodzińskie seminarium sztuk i sportów walki? Skąd się wzięło takie rozróżnienie? - Dlatego, że mamy w Świebodzinie kluby, które zajmują się sztukami walki, czyli sferą bojową, tradycyjną, ale nie sportową; i oprócz tego właśnie sporty walki, czyli praktycznie takie rodzaje ćwiczeń, takie rodzaje klubów, które zajmują się przede wszystkim sportem - tłumaczył już podczas wcześniejszych spotkań Shihan Mirosław Wiśniewski ze Świebodzina.

- Na gruncie świebodzińskim łączymy to wszystko. Każdy znajduje coś dla siebie. I ci, którzy ćwiczą sporty walki, i ci, którzy oddają się sztukom walki, spotykają się razem, razem się bawią; jedni patrzą, co inni robią, naśladują, ćwiczą; inaczej mówiąc, seminarium jest płaszczyzną wymiany doświadczeń. Tutaj nie ma żadnych animozji, wszyscy razem się bawią, wszyscy razem ćwiczą - dodaje sensei Wiśniewski. - Siódma edycja, siódmy rok już to robimy, oby tak dalej! - zakończył mistrz Ju-Jitsu.
Więcej wiadomości w tygodniku papierowym „Dzień za Dniem” lub na www.prasa24.pl. Aktualny numer w każdą środę.

Zajrzyj też na Facebooka Dzień za Dniem

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swiebodzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto