Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich w Zielonej Górze świętuje jubileusz 30-lecia! Gra Kapela Lwowska Fala

Redakcja
W sobotę (6 października) jubileusz 30-lecia świętowało Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich w Zielonej Górze. W Sali Kolumnowej Urzędu Marszałkowskiego wystąpiły: Kapela Lwowska Fala ze Lwowa, chór Pohulanka, zespół Winne Grona, duet Pasja.
W sobotę (6 października) jubileusz 30-lecia świętowało Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich w Zielonej Górze. W Sali Kolumnowej Urzędu Marszałkowskiego wystąpiły: Kapela Lwowska Fala ze Lwowa, chór Pohulanka, zespół Winne Grona, duet Pasja. Jacek Katos
W sobotę (6 października) jubileusz 30-lecia świętowało Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich w Zielonej Górze. W Sali Kolumnowej Urzędu Marszałkowskiego wystąpiły: Kapela Lwowska Fala ze Lwowa, chór Pohulanka, zespół Winne Grona, duet Pasja.

Po wejściu do Sali Kolumnowej w oczy rzucała się arcyciekawa wystawa, przygotowana przez Wacława Nycza z Nietoperka, który słynie z przebogatego zbioru unikatowych pamiątek z Kresów.

- Wystawa w większości dotyczy Lwowa, natomiast ja zbieram Kresy w całości, łącznie z Podolem, Polesiem, Wileńszczyzną... Tutaj trzeba było dokonać segregacji, więc troszeczkę czasu i sił mnie to kosztowało. Jeszcze czuję na plechach mokro - uśmiecha się pan Wacław. - Mamy tu różne rzeczy związane ze Lwowem: Baczewski, obrona Lwowa, odznaczenia, Rozwadowski, wydawnictwa różne, popularne podręczniki szkolne...

Licznie zgromadzeni na uroczystości goście życzyli zielonogórskiemu Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich... kolejnych 30 lat!

- Jeżeli chodzi o naszą przyszłość, nie sądzę, że 30 lat wytrzymamy - my, w podeszłym wieku. Ale mam nadzieję, że naszą pasję poprowadzą jacyś młodzi, zapaleńcy, którzy się znajdą, którzy będą widzieć to, co my robimy, i również zechcą tę tradycję kresową kontynuować w imieniu naszym - nie ukrywa Jan Tarnowski, szef miłośników. Podczas uroczystości czuł... - Dumę i radość. Radość z tego, że taki tłum ludzi przyszedł, że takie duże zainteresowanie. Radość z tego, że piosenka kresowa żyje wśród naszych ludzi, na pewno w domu coś tam śpiewają, w swoim gronie, czasem przy ognisku. I mam nadzieję, że oni będą w dalszym ciągu oczekiwać od nas kolejnych imprez tego typu, ciekawych spotkań, kontaktów z pisarzami, wystaw w muzeum...

Dlaczego Kresy i pamięć o Kresach powinny być dla nas takie ważne?

Zygmunt Muszyński z Kożuchowa: - Polecałbym, żeby ci, którzy nie wiedzą nic o Kresach, chociaż raz w życiu tam pojechali. Wystarczy raz pojechać i zobaczyć ślady polskości, kościoły, cmentarze, ośrodki kultury, domy - z napisami polskimi jeszcze. To jest pamięć, która pozostała.

Wacław Kondrakiewicz ze Świebodzina: - Ujmę to w słowa poety Adama Asnyka: „Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy, Choć macie sami doskonalsze wznieść; Na nich się jeszcze święty ogień żarzy, (...) I wy winniście im cześć!”.

POLECAMY RÓWNIEŻ PAŃSTWA UWADZE:

Dziennikarze „Gazety Lubuskiej” wyróżnieni. Otrzymali złote odznaki Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich

Zobacz zwiastun filmu "Kresy", którego producentem jest "Gazeta Lubuska":

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto