Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W środę gra Stelmet Enea BC. Tu już nie ma miejsca na błędy!

Redakcja
Fragment drugiego meczu. Górą Aaron Cel. W środę musi być zupełnie inaczej
Fragment drugiego meczu. Górą Aaron Cel. W środę musi być zupełnie inaczej Grzegorz Olkowski
W środę trzeci mecz półfinału ekstraklasy. Zielonogórski Stelmet Enea BC podejmuje Polski Cukier Toruń.

Przypomnijmy, na tym etapie gra się do trzech zwycięstw. Po dwóch pierwszych meczach w Toruniu Polski Cukier prowadzi 2:0, gdyż pokonał nasz zespół 88:77 i 81:67. Rywal jest w bardzo dobrej sytuacji, my nawiązując do futbolu ,,w podbramkowej”. Jeśli chcemy przedłużyć szanse na awans do finału musimy nie tylko wygrać dzisiaj, ale także w piątek. Jeśli nam się uda i wyrównamy bilans spotkań na 2:2, ewentualny piąty decydujący mecz odbędzie się w poniedziałek 27 maja w Toruniu.

Rywal nie może dojść do finału

Dwa pierwsze mecze zasiały spory niepokój wśród kibiców. Nie były to spotkania w których walczono ,,kosz za kosz”, a w samej końcówce szczęście uśmiechnęło się do rywali. W obu mieliśmy ogromne przestoje dzięki którym przeciwnik odskakiwał, uzyskiwał przewagę i wygrywał. Dziś nie mamy już nawet miejsca na jakiś margines błędu. Jeśli popełnimy ich tyle rywal znajdzie się w finale, a nam zostanie walka zaledwie o brąz.

- Wiem, że kibice są zasmuceni naszą grą w Toruniu - powiedział kapitan zespołu Łukasz Koszarek. - My też, bo wiemy, że zagraliśmy dwa słabsze mecze i nie stanęliśmy na wysokości zadania i w efekcie jesteśmy w ciężkiej sytuacji. Naszym problemem było to, że pierwszy mecz praktycznie oddaliśmy bez walki. W drugim spotkaniu to co sobie założyliśmy w sumie realizowaliśmy. Niestety, do tej trzydziestej którejś minuty. Mieliśmy przez cały mecz problemy ze skutecznością rzutów za trzy. Czasami coś takiego się zdarza. Wtedy w decydujących momentach zabrakło celności, a gra była zbyt indywidualna. To jednak już przeszłość.

Jeszcze nic straconego

Co zrobić żeby to jeszcze uratować? Trzeba walczyć. Pocieszające jest to, że gramy u siebie, a w Zielonej Górze spisujemy się lepiej. Wierzę, że uda się urwać ten środowy mecz. Od tego trzeba zacząć. Na tym musimy zbudować ten pozytywizm i wiarę, bo widać i tego nie ma co ukrywać, jest dużo, dużo mniejsza. Liczę jednak, że przed własną publicznością będzie zupełnie inaczej. Dostaniemy sporej energii, wpadnie nam kilka wariackich rzutów. Byłem przy wszystkich czterech złotach zdobytych przez Stelmet.

Niedawno usłyszałem takie zdanie wypowiedziane przez jakiegoś zawodnika, że w sporcie więcej przegrasz niż wygrasz. Mimo tego absolutnie tego sezonu nie uważam jeszcze za stracony. Przegrywamy 0:2, ale sport jest taki piękny, że wszystko może się odwrócić. Jednak żeby tak się stało musimy zagrać o wiele lepiej. Teraz jest czas żeby ta drużyna pokazała czy ma mistrzowski potencjał, czy nie.

Zostaje wiara w zwycięstwo

Michał Sokołowski: - Nasze plany na Toruń były zupełnie inne. Chcieliśmy wywieźć dwa zwycięstwa, a nie mamy żadnego. Jednak u siebie jesteśmy mocni i ta rywalizacja się jeszcze nie skończyła. Musimy mieć koncentrację i unikać przestojów, tak jak to było w Toruniu. Zbyt szybko się podpalamy po niecelnych rzutach i zmarnowanych akcjach. Nie możemy tak reagować. Wiem, że kibice są zdenerwowani czemu wyraz dają na forach internetowych, ale to nic dziwnego. W sumie wszystko zależy od nas. Wierzę, że w Zielonej Górze będą dwa mecze, a potem wrócimy do Torunia na decydujący pojedynek.

Tyle zawodnicy Stelmetu Enei BC. Nam nie pozostaje nic innego jak podobnie jak oni wierzyć, że zielonogórzanie pokażą zupełnie inną grę i w środowe popołudnie pokonają Polski Cukier, doprowadzą do czwartego piątkowego meczu. Znów wygrają i pojadą do Torunia na decydujący pojedynek. Mecz w środę o 17.45, transmisja w Polsacie Sport od 17.30.

CO WIESZ O STELMECIE? SPRAWDŹ SIĘ
ROZWIĄŻ QUIZ

Zobaczcie - Stelmet Enea BC Zielona Góra vs CSKA Moskwa

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W środę gra Stelmet Enea BC. Tu już nie ma miejsca na błędy! - Gazeta Lubuska

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto