Dziki niszczą działki w Świebodzinie
Działki 1000-lecia w Świebodzinie leżą w centrum miasta. Nie tak dawno pisaliśmy o nich. Dlaczego? Ogrody zostały "zaatakowane" przez bobry. Zobaczcie >>>
Niestety, działkowcy wciąż nie mogą spać spokojnie, bo jeszcze większe spustoszenie sieją dziki. Byliśmy na miejscy i widzieliśmy. Alejki po buchtowaniu wyglądają fatalnie. Co gorsze, zwierzęta w poszukiwaniu pożywienia wdzierają się także na ogrody i tam niszczą co popadnie.
- Cała nasza robota idzie na marne. No nie da się już tego wytrzymać - załamują ręce działkowcy. Mieszkańców martwi jeszcze jedna sprawa.
Działki 1000-lecia sąsiadują z terenem, na którym właśnie powstają piękne świebodzińskie błonia. - Jeżeli teraz nie poradzimy sobie z problemem dzików, to olbrzymie pieniądze, wydane na tę inwestcję, mogą zostać wyrzucone w błoto - martwią się ludzie.
Relokacja dzików w Świebodzinie nie wchodzi w grę
Co na to burmistrz Świebodzina, Tomasz Sielicki?
- Znamy temat doskonale i już podjęliśmy działania - odpowiada Sielicki. - Co prawda odstrzał lub relokacja dzików to obowiązek powiatu świebodzińskiego, ale wychodzimy z założenia, że nie można dłużej czekać. Prowadzimy już analizy, czy jako gmina możemy przejąć to zadanie.
Niestety, sprawę komplikuje zaraza Afrykańskiego Pomoru Świń. - Znajdujemy się w strefie ASF. A zatem usypianie i relokacja nie wchodzi w grę. Pozostaje tylko odstrzał, a ten w granicach miasta też nie jest łatwy. Sprawa jest skomplikowana i myślimy, co dalej zrobić - uspokaja Sielicki.
ZOBACZ WIDEO: Dzik hasa pod siedzibą firmy Nadleśnictwa Świebodzin
Odszedł Janusz Rewiński
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?