W mieście mamy 25 fontann, woda w nich jest klarowna, a to dzięki różnym procesom chemicznym, które tam zachodzą. Największa fontanna w mieście na placu Bohaterów została dodatkowo zabarwiona na lazurowy kolor.
ZWIK apeluje: nie kąpmy się w fontannach, nie pijmy z nich wody
- Dlatego przypominamy, że woda w fontannach nie nadaje się ani do kąpieli, ani do picia – mówi Monika Turzańska z ZWIK. – Schładzajmy się przy kurtynach wodnych, ustawionych na zielonogórskim deptaku: na placu Bohaterów, przy pomniku Bachusa i przy ul. Pod Filarami. Natomiast wodę możemy pić ze zdrojów. Ona w nich jest zdrowa!
Lekarze i przedstawiciele sanepidu przypominają nam, że fontanny to nie baseny. Nie służą do kąpania.
Miejskie zbiorniki wodne mogą być miejscem rozwoju drobnoustrojów, także chorobotwórczych. Nie tylko dlatego, że załatwiają tu swoje potrzeby fizjologiczne ptaki, psy i inne zwierzęta.
Uwaga, woda w fontannach to obieg zamknięty
W fontannach, które mają obieg zamknięty, może znajdować się kilkadziesiąt różnych drobnoustrojów, m.in. bakterie gronkowca, salmonelli, pałeczki legionelli, bakterie kałowe np. enterokoki czy E.colli. Na pozór niewinna zabawa może się zatem skończyć szpitalem. Po kąpieli w fontannie mogą pojawić się: wysypki, ostre zapalenia płuc wywołane pałeczkami legionelli, schorzenia dróg oddechowych, zakażenie gronkowcem, które grozi zapaleniem oskrzeli, płuc, tchawicy, migdałków, zakażenie paciorkowcami, które grozi zapaleniem gardła, płuc, a nawet opon mózgowo-rdzeniowych, zapalenia spojówek, zapalenia uszu, grzybice stóp, bakterie escherichii mogą powodować stan zapalny dróg moczowych i pęcherza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?