Zostań strażnikiem w więzieniu lub areszcie! Lubuskie jednostki szukają pracowników i kuszą zarobkami

Braki kadrowe w lubuskich jednostkach są spore, co oznacza dużą szansę na znalezienie pracy. Tylko w samym Zakładzie Karnym w Krzywańcu potrzeba kilkudziesięciu pracowników. Najbardziej brakuje strażników działu ochrony, którzy zajmują się między innymi zapewnieniem porządku i bezpieczeństwa w jednostce oraz konwojowaniem osadzonych. Wolne etaty czekają również na psychologów działu terapeutycznego, instruktorów działu kwatermistrzowskiego oraz pielęgniarki i ratowników medycznych.

Ta sytuacja jest związana między innymi z tym, że kilkanaście lat temu zakład karny został rozbudowany o nowy pawilon i wówczas były bardzo duże przyjęcia nowych pracowników, bo ponad sto pięćdziesiąt osób zatrudniono do służby więziennej. Teraz te osoby nabierają praw emerytalnych, więc mamy taką naturalną wymianę kadr. Potrzebujemy nowych ludzi, którzy zapełnią tę pokoleniową lukę - mówi kapitan Piotr Hamera, rzecznik prasowy dyrektora Zakładu Karnego w Krzywańcu.

Rekrutację do służby za więziennym murem prowadzą również areszty śledcze w Międzyrzeczu oraz Zielonej Górze. Tam do obsadzenia jest po kilka wakatów.

Aby podjąć służbę należy jednak spełnić szereg warunków. Wśród podstawowych wymagań jest posiadanie polskiego obywatelstwa i uregulowanego stosunku do służby wojskowej. Kandydaci do pracy powinni być osobami niekaranymi i mieć co najmniej średnie wykształcenie. Ważne są również cechy psychofizyczne, bo nie jest to praca dla każdego.

Służba na pewno nie należy do łatwych. Często wymaga szybkiego reagowania oraz podejmowania natychmiastowych decyzji. Trzeba być gotowym na różne niespodziewane sytuacje. Jest to praca w bezpośrednim kontakcie z osobami pozbawionymi wolności, dlatego jest skierowana przede wszystkim do osób odpowiedzialnych, asertywnych, opanowanych oraz odpornych na stres - dodaje kapitan Piotr Hamera.

Osoby zgłaszające się do służby muszą pozytywnie przejść postępowanie kwalifikacyjne. Rekrutacja składa się z kilku etapów. To między innymi rozmowa kwalifikacyjna, w czasie której sprawdzane są kompetencje personalne i społeczne kandydata. Następnym krokiem jest test wiedzy z zakresu funkcjonowania władzy publicznej oraz bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego. Sprawdzana jest także kondycja fizyczna kandydatów. Taki test zakłada między innymi skok w dal, rzut piłką lekarską, skłony oraz biegi.

Przeczytaj również: W szkole w Gorzowie będzie klasa penitencjarna? Byłaby jedyna w Lubuskiem!

Praca za kratami nie należy do najłatwiejszych, ale służba więzienna kusi licznymi profitami. Zachęca przede wszystkim dobrymi zarobkami oraz dodatkowymi przywilejami w postaci trzynastek, mundurówek, dodatków za staż pracy czy możliwością przejścia na wcześniejszą emeryturę.

Jeżeli ktoś szuka pracy, to rzeczywiście oferujemy stabilne i dobrze płatne zatrudnienie. Teraz po wszystkich podwyżkach, które otrzymają służby mundurowe taki początkujący funkcjonariusz, który przyjdzie do nas zaraz po szkole średniej, może liczyć na wynagrodzenie w wysokości ponad pięciu i pół tysiąca złotych na rękę. Na przyszłych strażników czekają też inne profity, czyli na przykład dopłaty do wczasów i przejazdów środkami transportu publicznego, a także nagrody uznaniowe czy jubileuszowe - wylicza kapitan Piotr Hamera.

W Zakładzie Karnym w Krzywańcu karę pozbawienia wolności odbywają skazane kobiety oraz mężczyźni zakwalifikowani do zakładu karnego typu zamkniętego lub zakładu karnego typu półotwartego dla recydywistów penitencjarnych. Ponadto wyodrębniony jest oddział dla tymczasowo aresztowanych kobiet, oddział terapeutyczny dla osadzonych mężczyzn uzależnionych od środków odurzających i psychotropowych, a także oddział terapeutyczny dla skazanych kobiet uzależnionych od alkoholu. Pojemność jednostki została ustalona na ponad osiemset miejsc zakwaterowania.

Zobacz również:

• Co z więzieniem pod Gubinem? Budynki obecnie stoją puste. Wcześniej były plany, dotyczące rozbudowy zakładu karnego