4 z 4
Poprzednie
Przejdź na i.pl
22-letnia Lubuszanka pojechała w Tatry. Zabił ją zły duch. Ta historia wydarzyła się naprawdę i mrozi krew w żyłach
Matka dziewczyny opowiadała dziennikarce, że Kasia wyruszyła w Polskę właśnie śladem "Dobrego ducha", tajemniczego znajomego, którego poznała przez internet, w kafejce w Świebodzinie.