Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

7-letnia Amelka z Kalska uratowała życie swojej babci w trakcie... zdalnych lekcji! Teraz z dziewczynki dumna jest cała wieś

Natalia Dyjas-Szatkowska
Natalia Dyjas-Szatkowska
Amelka została doceniona przez przedstawicieli sołectwa za swoją bohaterską postawę.
Amelka została doceniona przez przedstawicieli sołectwa za swoją bohaterską postawę. Sołectwo Kalsk
7-letnia Amelka Wiśniewska z Kalska w gminie Sulechów może uczyć innych odwagi. Gdy jej babcia upadła w domu i doznała urazu głowy, dziewczynka zaalarmowała o wypadku swoją klasę i nauczycieli... podczas nauki zdalnej. Dzięki temu starszej pani szybko udzielono niezbędnej pomocy. Dziś pani Regina wraca do zdrowia, a Amelka jest bohaterką wsi!

Do dramatycznej sytuacji doszło w ostatnim czasie w Kalsku, w gminie Sulechów.

Babcia Amelki, pani Regina, choruje na cukrzycę. W ostatnim czasie kobieta poczuła się źle. Na tyle słabo, że upadła i zraniła się w głowę. Niebezpieczeństwo było olbrzymie.

- Babcia wywróciła się w jednym z pomieszczeń w domu, uderzyła głową, z dużej rany zaczęła lecieć krew - opowiada mama Amelki, pani Małgorzata. - Drugiego telefonu nie było w domu. A Amelka w tym momencie miała zdalne nauczanie, była w trakcie lekcji. Szybko powiadomiła więc przy pomocy komputera całą klasę o wypadku. Zgłosiła też sprawę nauczycielce.

Czytaj również: Zielona Góra. Kierowca autobusu MZK zachował zimną krew i uratował życie mężczyzny. Pomógł defibrylator

Na reakcję dorosłych nie trzeba było długo czekać. Mieszkańcy Kalska kolejny raz pokazali, że można na nich liczyć. Zaraz też do domu państwa Wiśniewskich dotarła dyrektor szkoły, ale również i wychowawczyni młodszej córki z przedszkola. Na pomoc przybiegł też jeden tata z klasy Amelki.

Dzięki szybkiej reakcji Amelki, dorośli natychmiast udzielili pomocy starszej kobiecie

Dorośli szybko udzielili starszej kobiecie pomocy, razem opatrywali rany. Do sytuacji doszło, gdy Amelka była pod opieką babci. Gdy mama wróciła do domu, na miejscu była już karetka, babci dziewczynki udzielana była pomoc medyczna. Ta szybka interwencja Amelki, a później dorosłych, spowodowała, że kobieta mogła szybko trafić do szpitala.

- Z mamą jest już teraz wszystko w porządku - mówi pani Małgorzata. W poniedziałek, 1 marca, ma opuścić lecznicę. Cała i zdrowa.

"Jesteśmy dumni, że Amelka tak zareagowała"

Mama o Amelce mówi z dumą. Trudno się dziwić.

- Byliśmy z mężem bardzo wzrzuszeni - przynaje pani Małgorzata. - Nie ukrywam, po całej akcji pojawiły się łzy. Jestem z niej tak szalenie dumna! Amelka świetnie zareagowała, nie spanikowała, nie płakała, tylko babci pomogła.

Dziewczynka przełamała lęk. Usłyszała hałas, który ją zaniepokoił. Nie wiedziała, co to. Ale pokonała obawy i wybiegła sprawdzić, co się dzieje. Dzięki temu babcia szybko doczekała się odpowiedniej opieki i pomocy.

Sołectwo Kalsk jest dumne z małej bohaterki

Historię na profilu facebookowym opisali przedstawiciele sołectwa Kalsk w gminie Sulechów.

- Obrażenia były na tyle poważne, że babcia nie była w stanie sama wezwać pomocy - dopowiadają jeszcze. - Mała Amelka wykazała się ogromną odwagą i pomimo braku telefonu zorganizowała pomoc dla babci. O takim zachowaniu należy mówić głośno i je doceniać. Brawo za bohaterską postawę!

Rada sołecka postanowiła uhonorować małą bohaterkę upominkiem.

- Cieszymy się, że mamy takie fajne dzieci - mówi sołtys Kalska, Krystyna Talaga. - Bo to właśnie one są przyszłością naszej małej ojczyzny.

Rodzina Amelki serdecznie dziękuje wszystkim osobom, które zaangażowały się w pomoc pani Reginie tuż po wypadku: panu Jarkowi, pani Edycie z przedszkola i Pani Dyrektor SP.

- Bez Waszej ingerencji mama nie otrzymałaby tak szybko pomocy - dziękuję pani Małgorzata.

Wideo: w Lubuskiem doceniamy bohaterów:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto