Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Biedronka musi zapłacić 115 milionów złotych kary! Nieprawidłowo informowała klientów o cenach. Jest decyzja UOKIK

Redakcja
Biedronka musi zapłacić 115 milionów złotych kary! Nieprawidłowo informowała klientów o cenach. Jest decyzja UOKIK
Biedronka musi zapłacić 115 milionów złotych kary! Nieprawidłowo informowała klientów o cenach. Jest decyzja UOKIK Agnieszka Olejniczak
115 mln zł kary nałożył na sieć sklepów Biedronka prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Kosumentów. Firma co najmniej od 2016 roku nieprawidłowo informowała klientów o cenach, jak uznał urząd. Chodzi o różnice między ceną na półce, a ceną towaru płaconą w kasie. Decyzja nie jest prawomocna, przysługuje od niej odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

115 mln zł kary na Biedronkę

Cena w kasie wyższa niż umieszczona na półce lub brak informacji o cenie produktu - w ten sposób przez kilka lat Biedronka naruszała prawa konsumentów - informuje UOKiK. Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył na właściciela sieci Biedronka - spółkę Jeronimo Martins Polska karę w wysokości 115 milionów złotych.
Decyzja nie jest prawomocna, przysługuje od niej odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Co najmniej od 2016 roku sieć Biedronka niepoprawnie informowała klientów o cenach, jak ustalił UOKiK. Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów napływały setki sygnałów, które dotyczyły wyższych cen w kasie, niż na sklepowych półkach lub braku cen przy towarze. Urząd na tj podstawie wszczął postępowanie przeciwko Jeronimo Martins Polska.

Co się okazało? Kontrole Inspekcji Handlowej potwierdziły skalę nieprawidłowego informowania o cenach w sklepach Biedronka. A taka praktyka trwa co najmniej od 2016 r. Dopiero wszczęcie postępowania pod koniec ubiegłego roku spowodowało, że właściciel Biedronki podjął działania, by sytuację zmienić.

Biedronka nie w porządku wobec klientów? Inna cena w kasie niż na półce

- Cena jest jednym z najważniejszych kryteriów jakimi kierują się konsumenci przy wyborze produktów. Niedopuszczalne jest wprowadzanie konsumentów w błąd co do właściwej ceny towarów. W przypadku Biedronki klienci przez długi czas płacili najczęściej więcej niż wynikało to z ceny na sklepowych półkach. Nie zawsze mieli nawet tego świadomość – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Każdy sprzedawca ma również obowiązek uwidocznienia ceny towaru. Uniemożliwienie konsumentowi zapoznania się z ceną na etapie wyboru produktu jest poważnym naruszeniem jego prawa do rzetelnej, prawdziwej i pełnej informacji. Tymczasem kontrole Inspekcji Handlowej wykazały, że w sklepach Biedronka średnio aż 14 proc. towarów nie miało informacji o cenie.

Na co skarżyli się klienci? Oto przykłady autentycznych skarg

"Cena umieszczona na lodówce w sklepie informowała o tym, że do dnia 31.08.19 r. cena za lody Carte D'Or wynosi 10,99 PLN. Lody te były objęte promocją do tego dnia i też tego dnia dokonałem ich zakupu (…). Niestety po płatności okazało się, że na paragonie została naliczona cena w wysokości 15,99 PLN.
Zachęcony gazetka oraz kartką nad produktem postanowiłem zakupić Pierś z kurczaka w promocyjnej cenie 9.99 zł. Po zrobieniu zakupów udałem się do kasy za towar zapłaciłem lecz w chwili zapłaty nie zauważyłem na paragonie że piersi są w cenie regularnej czyli 16.89 za kg (…)Poprosiłem o możliwość zwrotu towaru, lecz usłyszałem że niestety nie, bo z tym towarem opuściłem sklep i pani nie przyjmie go. Więc powiedziałem że to oszustwo i tego tak nie zostawię i zgłoszę to do UOKiK, inna z pań obsługi powiedziała "i co z tego, co nam zrobią”.
Wieczorna wizyta w Biedronce (…) Widzę lody Marletto 1L za 3,45 (przecenione z 4,99). W kasie 10,99 zł. Wracam do zamrażarki sprawdzić... nie ma ani innych lodów Marletto 1L, ani innej ceny dla tych lodów.
Jak widać, różnice w cenie jednego produktu mogły wynieść nawet kilka złotych. Biorąc pod uwagę, że praktyka trwała kilka lat, to konsumenci mogli ponieść przez nią dotkliwe straty, a właściciel sieci Biedronka bezpodstawnie wzbogacił się ich kosztem. Ze skarg wynika również, że zdarzały się sytuacje, w których to sprzedawcy nie chcieli uznać roszczeń klientów, którzy zgodnie z przysługującym im prawem domagali się sprzedaży produktu w korzystniejszej dla nich cenie, którą widzieli na półce.
Chciałem zakupić kwiatek prymulka za 2.89. A przy kasie naliczyło mi 7.99. Poprosiłem kierownika o wyjaśnienie i zwrot nadpłaconej kwoty. Niestety nie wyraził zgody. Poinformowano mnie żebym dzwonił na infolinię sklepu.
Papier toaletowy z wystawioną ceną 9,99 zł sprzedawano po 16,99 zł. Co gorsza, w przypadku zauważenia tego oszustwa, nie było możliwości zakupu papieru po cenie zgodnej z wystawioną.
Na palecie ze zniczami wisiała duża kartka z ceną za znicz. Przy zakupie dwóch zniczy miała być cena 7.99 zł za sztukę. W kasie została naliczona inna cena 12,99 zł za sztukę. Po zwróceniu uwagi Pani kierownicze, poinformowała mnie że mogę jedynie zwrócić zakupione znicze."

Kara dla Biedronki

- Długotrwała praktyka spowodowała realne straty w portfelach konsumentów i bezpodstawne wzbogacenie się właściciela sieci ich kosztem. Dlatego zdecydowałem o nałożeniu na Jeronimo Martins Polska kary w wysokości 115 mln zł. Istnienie nieprawidłowości potwierdziła również sama spółka tłumacząc je błędami ludzkimi wynikającymi z dużej skali działalności. Nie wykluczamy, że tak rzeczywiście mogło być, nie usprawiedliwia to jednak w żadnym stopniu działania na niekorzyść klientów, tym bardziej, że przez długi czas przedsiębiorca – pomimo licznych nieprawidłowości wykrywanych przez Inspekcję Handlową - nie starał się systemowo rozwiązać tego problemu. Tak duży podmiot powinien dochować należytej staranności w swojej działalności, aby błędy w oznaczeniu nie dotykały osób kupujących w jego sklepach – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Jak informuje UOKiK, poza sankcją pieniężną w sklepach Biedronka będzie musiała znaleźć się również informacja o prawach przysługujących konsumentom w przypadku różnicy w cenie na półce i w kasie: W przypadku rozbieżności lub wątpliwości co do ceny za oferowany towar konsument ma prawo do żądania sprzedaży towaru po cenie dla niego najkorzystniejszej (art. 5 ustawy z dnia 9 maja 2014 r. o informowaniu o cenach towarów i usług).

Prawa konsumenta

Ceny powinny być umieszczone na towarze lub w jego pobliżu, np. na wywieszce na półce. Sprzedawca musi informować o nich w jednoznaczny sposób i w widocznym miejscu. Jeśli podaje je tylko ustnie albo nie podaje ich wcale, to łamie prawo.

Porównuj, ile kosztują podobne produkty. Ułatwiają to tzw. ceny jednostkowe – za kilogram, litr, 100 gramów, sztukę. Sprzedawca ma obowiązek je podawać.

Jeśli cena w kasie jest wyższa od tej na towarze lub na półce, masz prawo kupić daną rzecz po niższej cenie. Gdy różnicę zauważysz dopiero na paragonie, domagaj się zwrotu nadpłaconej kwoty. W takiej sytuacji dobrze jest mieć dowody, np. zdjęcie wywieszki na sklepowej półce i paragon.

O nieprawidłowościach zawiadamiaj Inspekcję Handlową lub UOKiK.

Oświadczenie sieci Biedronka w sprawie decyzji UOKiK

Nie podzielamy wniosków zawartych w decyzji ogłoszonej przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Od wielu lat jesteśmy zaangażowani i lojalni wobec naszych klientów, a wartości te były wielokrotnie wystawiane na próbę w ciągu tych 25 lat działalności, w tym w bardzo trudnych i bezprecedensowych okolicznościach wywołanych pandemią.
Nasze poczucie misji i obowiązku odzwierciedla nie tylko polityka niskich cen, którą kierujemy się we wszystkich naszych działaniach, ale także konsekwentne doskonalenie wszystkich naszych procesów, włącznie z prawidłowym oznaczaniem cen w sklepach. Dlatego też zdecydowanie nie zgadzamy się z ogłoszoną decyzją UOKiK i mając przekonanie o słuszności naszych argumentów, nie mamy innego wyjścia, jak złożenie odwołania od tej decyzji do właściwego sądu.
Naszym zobowiązaniem jest spełnienie wszystkich wymogów prawnych. Nieumyślne błędy ludzkie, o których wspomniał Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, jest jedynym powodem incydentalnych różnic cenowych lub braku etykiet. Biorąc pod uwagę skalę działalności naszej sieci - ponad 3 tysiące sklepów, blisko 70 tysięcy pracowników, ponad 4 miliardy wizyt klientów w latach 2017 do lipca2020 r. - nie można zupełnie wyeliminować tych indywidualnych przypadków.
Warto jednak zauważyć, że pomyłki cenowe zdarzały się w obie strony, a część z nich miała również negatywne skutki finansowe dla przedsiębiorstwa. Dlatego nie zgadzamy się z zarzutem dotyczącym czerpania przez spółkę korzyści z postępowania opisanego w decyzji. W trosce o naszych klientów podjęliśmy zdecydowane, znacznie wykraczające poza rynkowe standardy, działania mające na celu ograniczenie liczby tego typu przypadkowych błędów. Już teraz widzimy pozytywne efekty wdrażanych rozwiązań.
Od 25 lat aktywnie budujemy rynek detaliczny w Polsce i wraz z polskimi dostawcami, którzy rozwijają się razem z nami, codziennie dostarczamy naszym klientom produkty wysokiej jakości w niskich cenach, tworząc wartość dla polskich rodzin i rodzimej gospodarki. Dzięki silnemu zaangażowaniu Biedronki, Polska posiada jeden z najbardziej konkurencyjnych rynków handlu detalicznego i jedne z najniższych cen żywności w Europie. W okresie od 2017 r. do lipca 2020 r. polskie rodziny zaoszczędziły ponad 17 mld zł dzięki akcjom promocyjnym w sieci Biedronka. A w samym tylko okresie pandemii, od marca do lipca 2020 r., oszczędności te wyniosły 2,4 mld zł.
Pragniemy zapewnić, że będziemy kontynuować naszą strategię dostarczania na co dzień towarów wysokiej jakości po niskich cenach, tworzenia wartości i wspierania polskich rodzin oraz polskiej produkcji i wytwarzania żywności, szczególnie w obecnych trudnych czasach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Biedronka musi zapłacić 115 milionów złotych kary! Nieprawidłowo informowała klientów o cenach. Jest decyzja UOKIK - Zduńska Wola Nasze Miasto

Wróć na swiebodzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto