Chrystus Król ma nas na oku od 11 lat. Polacy bardziej kojarzą Świebodzin niż Zieloną Górę?

- Nie sądziłam, że ten pomnik będzie budził takie zainteresowanie i ciekawość – przyznaje pani Marlena z Zielonej Góry. – Przyznam szczerze, że na początku byłam sceptyczna. Po co budować tak wielką figurę? Ale z czasem zrozumiałam, że wielu osobom jest ona potrzebna. Sama tam czuję się bardzo dobrze. Zawsze, jak chcę coś przemyśleć, zmienić w swoim życiu, jadę do Świebodzina.

- Studiuję w Warszawie. Kiedy mówiłem, że jestem z Zielonej Góry, moi koledzy z roku nie potrafili nic powiedzieć, z czym kojarzy się im moje rodzinne miasto. A kiedy powiedziałem, że do stolicy jadę pociągiem ze Świebodzina, wszyscy skojarzyli, że to tam, gdzie jest pomnik Chrystusa Króla – opowiada Michał z Zielonej Góry.
Pomnik rzeczywiście stał się wizytówką Świebodzina, a często i Lubuskiego. Nic dziwnego, był tematem czołówkowym wielu gazet, portali internetowych, reportaży telewizyjnych i radiowych. I choć od jego powstania minęło właśnie 11 lat, nadal zainteresowanie nim jest duże.
Pomnik wraz z pobliskim Sanktuarium Miłosierdzia Bożego tworzą integralną całość. Razem stały się miejscem kultu i pielgrzymek wiernych z całej Polski.

Budowa ogromnego pomnika nie byłaby możliwa, gdyby nie determinacja księdza Sylwestra Zawadzkiego (w podziękowaniu za jego zasługi Świebodzin odwdzięczył się rondem jego imieniem, które znajduje się w okolicy pomnika). Wspominając tamten czas warto przypomnieć, że już w 1998 roku w nowej świątyni w czołowej ścianie, nad organami, zamontowano podświetlany witraż przedstawiający Chrystusa Króla. W 2000 roku (26 listopada) trzy świebodzińskie parafie oddały powiat i miasto w opiekę Chrystusowi Królowi. „Los zawierzyły Mu wszystkie stany i zawody” - jak zapisano w kronikach.
Starania o pozyskanie terenu pod budowę trwały kilka lat. Ostatecznie ziemię (1,5 hektara) kupiono w 2005 roku. Rozpoczęło się usypywanie wzgórza.
Figura Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata ma 33 m wysokości (33 lata życia Jezusa), kolejne 3 m (lata nauczania Chrystusa) mierzy korona. Wysokość kopca, na którym znajduje się postać, to 16,5 m. Został on uformowany w pięć pierścieni, symbolizujących zbawczą rolę Chrystusa dla pięciu kontynentów. Razem daje to 52,5 m.

Pod pomnik przyjeżdżają autokary, indywidualni turyści. Czasem dzieją się tu różne wydarzenia, które nie są związane z religią. Np. w 2014 roku Dieter Didi Senf, słynny niemiecki kibic i performer, przyjechał do Świebodzina na rowerze ozdobionym 72 piłkami. Miał też makietę figury Chrystusa Odkupiciela z Rio de Janeiro w Brazylii. W ten sposób promował Mundial w tym kraju.
W 2019 roku w Jaśle na Podkarpaciu powstał inspirowany świebodzińską figurą pomnik Chrystusa Króla. Znajduje się na wzgórzu, więc góruje nad miastem. Jest jednak mniejszy od figury ze Świebodzina, bo liczy tylko 11,5 m wysokości.

Anteny w koronie postaci Chrystusa Króla w Świebodzinie