Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co z tą mądrą komunikacją publiczną w Lubuskim ?

goral2011
goral2011
Pociąg towarowy prowadzony przez niemiecką lokomotywę przejeżdża przez remontowaną stację kolejową w Nowej Soli
Pociąg towarowy prowadzony przez niemiecką lokomotywę przejeżdża przez remontowaną stację kolejową w Nowej Soli
Co zrobić aby codzienne życie Lubuszan było bliższe jakościowo ich zagranicznych sąsiadów ? Komunikacyjne otwarcie na świat mogą stanowić świetną alternatywę na dobry rozwój po wschodniej stronie granicy na Odrze i Nysie Łużyckiej.

Dynamiczny rozkwit niemieckiej gospodarki ma pozytywny wpływ na życie wielu Lubuszan, którzy nie mają możliwości w swoim regionie zdobycia pracy. W celu zapewnienia większego napływu wypracowywanego przez mieszkańców pieniężnego kapitału do województwa lubuskiego i przyciągnięcia potencjalnych inwestorów należy stworzyć w regionie sprawny system transportu szynowego dopasowanego do bogatej siatki kolejowych połączeń z powodzeniem funkcjonującej od miejscowości przygranicznych na terytorium Niemiec.
Warto przyjrzeć się bliżej dobrym, prostym rozwiązaniom, dzięki którym codzienne życie niemieckich obywateli rozkwita. Takie prospołeczne działania niemieckiej administracji widać na przykład w sposobie myślenia o zbiorowej komunikacji w miastach. W Berlinie ścieżki rowerowe gładkie jak stół tworzą spójny system komunikacyjny, mają tyle samo kilometrów co drogi samochodowe i specjalną sygnalizację świetlną, a ich przebieg przez ulice i na ulicach jest porządnie oznakowany. W mądry sposób promuje się wartości proekologiczne, co cieszy się dużym zainteresowaniem i uznaniem mieszkańców. Pierwsza godzina jazdy wypożyczonym z jednej do drugiej części miasta rowerem nic nie kosztuje i umożliwia przejazd między licznymi punktami tego samego systemu wypożyczalni w praktyce za darmo przyczyniając się do dbałości o zdrowie człowieka i wspólne środowisko naturalne. Oto jest normalność ! Dumnie górujące w różnych częściach miasta i konsekwentnie od 20 lat pracujące liczne dźwigi przebudowują miasto dając dodatkowe tysiące dobrych miejsc pracy. Kompleksowo przebudowywane są takie rejony miasta, które w wielu polskich miastach i miasteczkach uznanoby jako bardzo dobre nie widząc potrzeby przenoszenia swoich mieszkańców w inny, wyśmienity wymiar społecznej, solidarnej jakości życia.
Z Frankfurtu nad Odrą do Berlina od godz. 6.30 do 20.30 pociągi regionalne regularnie jeżdżą co pół godziny a od 20.30 do 6.30 co godzinę nie licząc dodatkowych kursów dalekobieżnych (kilkadziesiąt pasażerskich pociągów dziennie tylko na jednej linii !). Pięcioosobowa rodzina może jeździć po całej Brandenburgii koleją, tramwajami, metrem i autobusami za 120 zł przez całą dobę. Tymczasem podróż tylko dla jednej osoby z Zielonej Góry do Berlina i z powrotem kosztuje 150 zł ! Po polskiej stronie zaledwie dwa połączenia z Zielonej Góry do Frankfurtu nad Odrą cieszące się z powodów wyższych niż w Niemczech cen biletów (gospodarcza paranoja !) i nadzwyczaj ubogim rozkładem jazdy małym zainteresowaniem Polaków mieszkających w woj. lubuskim. Prosty przykład ale jakże wymowny i bardzo dobrze pokazujący różnice w sposobie myślenia władz po obu stronach granicy o gospodarce, która może tworzyć albo dusić dobre miejsca pracy.
Komunikacyjny rozwój województwa lubuskiego może stać się rzeczywistością poprzez rozpoczęcie realizacji połączenia koleją Żar i Zielonej Góry z Cottbus oraz Gorzowa bezpośrednio z Berlinem. Ważnym problemem dla mieszkańców jest załatanie czarnych komunikacyjnych dziur jak np. odjazd ostatniego pociągu osobowego ze Zbąszynka do Rzepina o godz. 17.05. Mieszkańcy Świebodzina, Torzymia, Sulęcina, Rzepina, Słubic i innych mniejszych miejscowości położonych przy lub w pobliżu linii kolejowej dostosowanej do prędkości 160 km/h tak naprawdę są odizolowani od dobrego, taniego transportu publicznego. Konkretnych inwestycji infrastrukturalnych wymaga rejon żarsko-żagański a w szczególności potrzebna jest modernizacja toru z Forst do Legnicy i z Zielonej Góry do Węglińca. Jeżdżący przez Żary pociąg EuroCity Wawel z Berlina do Wrocławia, którego pierwsza trasa wiodła w połowie lat 90-tych ubiegłego wieku przez Zieloną Górę i Głogów (czas przejazdu tym pociągiem z Zielonej Góry do Głogowa wynosił w 1998 r. 42 minuty, a z Głogowa do Wrocławia 1 h 18 min., co dzisiaj daje świetny obraz porównawczy o ciągle opłakanym, pomimo prowadzenia odcinkowych remontów, stanie obecnym Odrzanki), niebawem będzie ponownie jeździł z Berlina czy nawet Hamburga przez Wrocław do Krakowa i może zostać po zakończeniu remontu torów po stronie niemieckiej na stałe przetrasowany z całkowitym ominięciem województwa lubuskiego bezpośrednio na Dolny Śląsk, pomimo dwóch kilometrowo krótszych istniejących tras kolejowych biegnących przez województwo lubuskie, ale niestety o znacznie gorszych parametrach eksploatacyjnych. Komunikacyjne zmarginalizowanie mieszkańców regionu połączone z brakiem nowych miejsc pracy może oznaczać tylko jedno: dalszą ucieczkę jego młodych i w średnim wieku mieszkańców, wyludnianie oraz demograficzną i ekonomiczną degradację. Takiego poważnego zagrożenia wpływającego za rozwój dwóch młodych lubuskich aglomeracji i całego regionu nie wolno bagatelizować.
Odniesienie się do realnych, jakże odmiennych, sposobów zarządzania i praktyk inwestycyjnych po obu stronach granicy potraktowane z mądrym dystansem, zrozumieniem własnych ułomności i na poważnie rozpoczęcie szukania przyczyn takiego różnego stanu rzeczy w podejściu do tak naprawdę bardzo podobnych problemów w podobnej przestrzeni geograficznej, dostrzeżenie zamrożonego potencjału ludzi nie czujących się w województwie lubuskim dobrze może zaowocować rozwojem porządnej gospodarki w tej części Polski a wzajemna współpraca poprawić się tworząc nowoczesny most tolerancji, ciekawych inwestycji i przyczynić do ogólnoregionalnej poprawy nastrojów.
Tomasz R. 

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Co z tą mądrą komunikacją publiczną w Lubuskim ? - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na swiebodzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto