Galeria Spinka działa już w nowej lokalizacji. Trudno ją przeoczyć!

Tak obecnie wygląda galeria!

- Niektórzy jeszcze nie mogą nas odnaleźć, ale jesteśmy bardziej widoczni, bo znajdujemy się przy ciągu komunikacyjnym. Wszystko widać z ulicy - mówi Anita Czajka, prezes Spinki. I wcale przy tym nie przesadza. Galeria mieści się za szklanymi ścianami, tuż przy ulicy. Choć jest niewielka, przechodząc obok, nie sposób jej przeoczyć.

- Udało się wszystko przenieść w terminie. Musieliśmy zrobić nowy sufit, wygładzić ściany. Posadzki nie zmienialiśmy, ale musieliśmy zagospodarować niewielki stary magazynek na biuro - mówi Czajka.

Stowarzyszenie przeniosło się do miejsca, które niegdyś zajmowała Galeria Inspiracje, założona przed laty i funkcjonująca przy Świebodzińskim Domu Kultury. Dom Kultury wynajął pomieszczenie Spince.

Jeszcze przed przeprowadzką prezes zaznaczała, że na remoncie skorzystają głównie mieszkańcy. - Nie remontujemy już dla kogoś. Nikt nas stamtąd nie wygoni, a prywatny najemca może w każdej chwili wypowiedzieć umowę - mówiła prezes, nawiązując do wcześniejszej sytuacji. We wrześniu tamtego roku Spinka wynajęła lokal, wyremontowała, a już w październiku przyszło wypowiedzenie umowy najmu. - Chcieliśmy znaleźć lokal, który po remoncie pozostanie dla mieszkańców, a nie wróci w prywatne ręce. Najbezpieczniejszą opcją jest Dom Kultury - mówiła prezes.

Zobacz też: Iwona Büchner-Grzesiak i wyjątkowa aukcja rzeźb

Główne pomieszczenie Spinki nie jest duże, ale w zupełności wystarczające na obecną wystawę, czyli Wygibasy, pracowni artystycznej Kulturka. Obrazy i rzeźby można oglądać od poniedziałku do piątku od godziny 10.00 do 16.00 oraz w soboty od 12.00 do 14.00 do końca października.

Z kolei na 30 października zaplanowano wernisaż wystawy Kraboszki XXI nawiązujący do tradycji dziadów i masek noszonych podczas obrzędów. Wystawa zostanie zrealizowana w ramach Budżetu Obywatelskiego.