Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hej, hej Falubaz! Prezentacja nowej drużyny rozpoczęta

cekon
Piotr Protasiewicz, kapitan Stelmetu Falubazu Zielona Góra.
Piotr Protasiewicz, kapitan Stelmetu Falubazu Zielona Góra. Mariusz Kapała
Stelmet Falubaz Zielona Góra zdecydował się na nietypową prezentację drużyny, która w sezonie 2020 wystartuje w PGE Ekstralidze. Każdego dnia zielonogórski klub przedstawi kibicom jednego zawodnika. Ostatni żużlowiec zaprezentowany zostanie 15 listopada.

Rozpoczęto od kapitana Falubazu Piotra Protasiewicza, który już wiele lat broni barw zielonogórskiej drużyny (w sezonach 1992-94 i 2007-19).

- Piotr Protasiewicz to profesjonalista w każdym calu. Autorytet wśród młodych żużlowców. Pamiętam, jak w 2006 zdecydował się na powrót do macierzystego klubu i wiem, że nie żałuje tego kroku - powiedział Wojciech Domagała, prezes zielonogórskiego klubu. - Nie pożałują też kibice, bo Piotr to zawodnik niezłomny, dokonał sporych zmian, by osiągać znakomite wyniki. Rezygnacja ze startów w Kumli, w której także czuł się jak w domu, nie należała do łatwych, a zrobił to, by skupić się na jeździe z Falubazem. Życzę mu, by wrócił też do reprezentacji Polski. Zasługuje na to, jak mało kto.

POLECAMY: Tego finału ekstraligi (z 2009 roku) nie da się zapomnieć

W sezonie 2019 Piotr Protasiewicz wystąpił w 18 spotkaniach PGE Ekstraligi. Zdobył 114 punktów i 13 bonusów. W efekcie zakończył sezon ze średnią biegową 1,512. W ostatnich zawodach minionego sezonu, na torze w Gdańsku, „Protas” zajął trzecie miejsce w finale Złotego Kasku.

- Mimo że jeżdżę już od wielu lat, to jeszcze nie miałem takiej sytuacji, aby wsiąść na motor pod dwóch tygodniach bez treningu i żadnych innych przygotowań. Pojechałem na silniku, na którym przejechałem tylko parę biegów na turnieju u Krzysia Jabłońskiego. Wisiał na wieszaku chyba od czerwca. To znów znak, że niekoniecznie muszę być pięć razy w tygodniu na motocyklu, by dobrze jeździć – powiedział Piotr Protasiewicz. - Finał Złotego Kasku to fajne podsumowanie tego trudnego sezonu, ale też motywacja i kierunek, który obrałem na sezon 2020. Jeśli wejdę dobrze w sezon, będę miał pod tyłkiem szybki sprzęt, jestem w stanie wygrywać wiele wyścigów ze świetnymi zawodnikami.

Do kolejnego sezonu kapitan Falubazu przystąpi z kilkoma zmianami. Niedawno żużlowiec poinformował o rezygnacji ze startów w lidze szwedzkiej. Wiemy już też, że nowym członkiem jego teamu będzie Przemysław Zarzycki, czyli popularny „Mrówka”, który współpracuje także z zielonogórskimi juniorami jako mechanik klubowy.

OBEJRZYJ: Ostatni w sezonie 2019 magazyn żużlowy „Tylko w lewo"

POLECAMY:Falubaz wychował mistrzów świata. Najbardziej utytułowani żużlowcy z Zielonej Góry

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Hej, hej Falubaz! Prezentacja nowej drużyny rozpoczęta - Gazeta Lubuska

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto