Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Janusz Błażków wrócił do rady gminy Szczaniec. Czy w niej zostanie? Radni chcą zaskarżyć decyzję wojewody

Renata Zdanowicz
Radny Janusz Błażków brał udział w komisji wspólnej rady gminy Szczaniec. Część radnych nadal uważa, że powinien stracić mandat radnego
Radny Janusz Błażków brał udział w komisji wspólnej rady gminy Szczaniec. Część radnych nadal uważa, że powinien stracić mandat radnego archiwum gazety
Koniec banicji radnego Janusza Błażkowa?! Wojewoda lubuski nie utrzymał w mocy uchwały rady gminy Szczaniec o wygaśnięciu mandatu radnego z Wilenka. Rada może się jeszcze odwołać. We wtorek (23 kwietnia) na komisji wspólnej 9 radnych zagłosowało, żeby decyzję wojewody lubuskiego jednak zaskarżyć.

Janusz Błażków wrócił do rady gminy Szczaniec. Na jak długo?

Na lutowej sesji rada gminy Szczaniec stwierdziła wygaśnięcie mandatu radnego Janusza Błażkowa z powodu naruszenia ustawowego zakazu łączenia mandatu radnego z prowadzeniem działalności na mieniu komunalnym gminy Szczaniec.

Czyżby Janusz Błażków padł ofiarą swojej własnej dociekliwości? Zarówno w tej, jak i w poprzedniej kadencji, jako radny domagał się ujawnienia dzierżawców i zasad, na których dokonano dzierżawy gruntów gminnych. W końcu pracownik urzędu taki wykaz sporządził. Na wykazie znalazł się również... radny Janusz Błażków.

- Nie czerpię żadnych korzyści materialnych z tej działki - zaznacza radny

Jak bronił się radny Janusz Błażków? - Nie czerpię żadnych korzyści materialnych z tej działki - zaznacza. Dodaje również, że nie prowadzi działalności gospodarczej a rolniczą. Ponadto - jak zapewnia - dzierżawiona działka jest wyłączona i nie pobiera na nią dotacji rolnej.

Po co ją w takim razie dzierżawi? Radny Błażków tłumaczy, że porozumiał się jeszcze z poprzednim wójtem, że weźmie pod opiekę kawałek ziemi, który leży koło jego domu, z tyłu za budynkami. - Dbam o to, koszę, to jest zabezpieczenie przeciwpożarowe - wyjaśniał i zapowiadał zaskarżenie uchwały. Dodaje, że rada przegłosowała wygaśnięcie mandatu podczas jego nieobecności na sesji.

Uchwała trafiła do wojewody. Organ nadzorczy nie podzielił opinii rady gminy. Wojewoda nie stwierdził, aby radny Janusz Błażków prowadził działalność gospodarczą z wykorzystaniem dzierżawionego od gminy gruntu. W rezultacie organ nadzorczy wykluczył naruszenie zakazu z art. 24f ustawy o samorządzie gminnym, na co powoływała się rada gminy.

O komentarz poprosiliśmy przewodniczącego rady gminy. - Mam pewne wątpliwości co do tego stanowiska, czyni ono poniekąd „martwym” art. 24f ustawy o samorządzie gminnym. Natomiast skoro już takie jest rozstrzygnięcie Wojewody uważam, że kończy sprawę, decyzję o ewentualnym odwołaniu się od tego rozstrzygnięcia pozostawiam radzie - komentuje Daniel Sokołowski. - Radnego Błażkowa witam symbolicznie ponownie w gronie radnych z nadzieją, że cała sytuacja wiele go nauczy i sam skupi się teraz na pracy, do której został powołany przez wyborców a nie na szukaniu powodów do pozbywania się innych radnych - mówi przewodniczący.

- Mam pewne wątpliwości co do tego stanowiska, czyni ono poniekąd „martwym” art. 24f ustawy o samorządzie gminnym - mówi przewodniczący rady

- Uwagę w całej sytuacji zwraca też rażąca niekonsekwencja Radnego Błażkowa. W tożsamej, domniemanej sytuacji dążył stanowczo do wygaszenia mandatu innemu radnemu. Jak sytuacja się odwróciła i okazało się że to on sam mógł naruszyć zakaz prowadzenia działalności na mieniu gminnym, uznał że nic złego się nie stało i odwołał się od decyzji rady - uważa przewodniczący. W podobnym tonie wypowiedział się na wtorkowej komisji wójt.

Daniel Sokołowski dodaje, że gmina Szczaniec jest wspólnym dobrem wszystkich mieszkańców. - I na tym powinniśmy się przede wszystkim skupić, wszyscy, bez wyjątku - podsumowuje przewodniczący.

Rada może się od rozstrzygnięcia wojewody odwołać. Wygląda na to, że skorzysta z tej możliwości. We wtorek (23 kwietnia) na komisji wspólnej rady 9 radnych zagłosowało, żeby decyzję wojewody lubuskiego zaskarżyć do sądu administracyjnego.

POLECAMY: OSP dostanie nowe wozy strażackie

Więcej wiadomości w tygodniku papierowym „Dzień za Dniem” lub na www.prasa24.pl. Aktualny numer w każdą środę.**Zajrzyj też na Facebooka Dzień za Dniem**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na swiebodzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto