Po pożarze hali z odpadami w Przylepie. Jakość warzyw i owoców
Jakość warzyw i owoców z ogródków w okolicy pożaru hali z niebezpiecznymi odpadami martwi właścicieli działek. Mieszkańcy zgłaszali swoje wątpliwości podczas sesji nadzwyczajnej, pytania kierują też do pracowników sanepidu. W poniedziałek komunikat w tej sprawie wydał Lubuski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny. Dorota Konaszczuk nie zaleca spożywania plonów z ogródków w pobliżu miejsca pożaru do czasu wyjaśnienia sytuacji i otrzymania wyników badań.
- W związku z szeregiem zapytań mieszkańców oraz informacjami krążącymi w przestrzeni publicznej na temat bezpieczeństwa spożywania produktów z ogrodów, w tym warzyw czy owoców informuję, że z zasady ostrożności nie zaleca ich spożywania do czasu wyjaśnienia sytuacji i otrzymania wyników badań zleconych przez miasto Zielona Góra - informuje Dorota Konaszczuk, LPWIS w Gorzowie Wlkp.
Przypomnijmy, urząd miasta zlecił badania warzyw i owoców w Instytucie Genetyki Roślin, przy Polskiej Akademii Nauk. Badania dotyczą plonów z ROD Przylep i ROD Zawada. Prezydent Janusz Kubicki informował, że analiza genetyki próbek potrwa ok. 14 dni, ale skład pierwiastków pozwoli instytutowi na wydanie opinii wcześniej.
Pożar w Przylepie. Jakość wody
Wątpliwości mieszkańców budzi też kwestia spożywania wody. Właściciele studni głębinowych obawiają się przesiąków wody z akcji gaśniczej.
- Jednocześnie nadmieniam, że z zasady ostrożności do czasu wyjaśnienia sytuacji i otrzymania wyników badań, nie zalecam spożywania wody z niepublicznych ujęć wody (studni). Należy korzystać ze źródła wody zapewnionego przez miasto/gminę - podkreśla Dorota Konaszczuk.
W niedzielę prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki poinformował, że pierwsze wyniki badań próbek wody pobranych ze studni osób prywatnych nie wykazały skażenia wodami popożarowymi i skażenia chemicznego związanego z pożarem w Przylepie.
Czytaj też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
