Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w Lubuskiem. Rolnik na kwarantannie nie może wyjechać na własne pole?

Redakcja
Okazuje się że właściciele gospodarstw są jednak traktowani, można powiedzieć, ulgowo. Zapisy związane z kwarantanną nie dotyczą terenu gospodarstwa rolnego.
Okazuje się że właściciele gospodarstw są jednak traktowani, można powiedzieć, ulgowo. Zapisy związane z kwarantanną nie dotyczą terenu gospodarstwa rolnego. Archiwum "GL"
Zostań w domu to hasło przewodnie ostatnich tygodni. Wiele osób nie może sobie na to pozwolić. Wśród nich są rolnicy, którzy muszą oporządzić zwierzęta i uprawiać ziemię. Ale czy na rolnik na kwarantannie może wyjechać na własne pole?

Skontaktował się z nami jeden z gospodarzy, który opowiedział, że widział pewien program agroturystyczny. W nim miała zostać podana informacja, że paradoksalnie rolnik na kwarantannie nie może nawet pojechać na własne pole, które jest oddalone od jego miejsca zamieszkania. I to pomimo tego, że nie ma styczności z innymi ludźmi. – Nie mogę po prostu sam wsiąść do traktora i wykonywać swojej pracę? – dopytywał.

Inni gospodarze mieli wątpliwości czy mogą wychodzić do swoich zwierząt hodowlanych, aby móc je nakarmić. – Załóżmy, że jestem na kwarantannie, a moje krowy znajdują się na innej działce w stodole – opowiada pan Stanisław. – Muszę opuścić dom, żeby się nimi zająć, a według obowiązujących zasad nie mogę tego zrobić.

Nietypowa sytuacja miała miejsce w powiecie sokólskim, niedaleko Białegostoku, gdzie policjanci przyjechali skontrolować rolnika na kwarantannie. Okazało się, że nie było go w domu. Gospodarz przekonywał funkcjonariuszy, że ma do tego prawo, ale mundurowi muszą ustalić, gdzie w czasie nieobecności mężczyzna faktycznie przebywał.

Poruszanie się po gospodarstwie jest dopuszczone

Rolnicy nie są zwolnieni z obowiązku kwarantanny - wyjaśnia Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W przypadku powrotu z zagranicy lub kontaktu z osobą chorą muszą także poddać się obowiązkowej kwarantannie. Za jej złamanie grożą surowe kary – nawet 30 tysięcy złotych grzywny.

Okazuje się jednak, że właściciele gospodarstw są jednak traktowani, można powiedzieć, ulgowo. Zapisy związane z kwarantanną nie dotyczą terenu gospodarstwa rolnego. Jak informuje resort, rolnik może się po nim swobodnie poruszać, tym bardziej, że choroba nie przenosi się z człowieka na zwierzę.

A co z wyjazdami na pola uprawne czy łąki?

– Też są dopuszczone, ale gospodarz musi pamiętać o zachowaniu zasad bezpieczeństwa – informują w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

- Rolnik nie opuszcza terenu swojego gospodarstwa. Pole jest terenem gospodarstwa. Policja nie może w takim przypadku karać – wyjaśnia minister rolnictwa, Krzysztof Ardanowski. - Rodzina może pomagać rolnikowi, który jest poddany kwarantannie. Również jeżeli gospodarz zatrudnia pracowników, to dotyczy szczególnie dużych rolników, to ci pracownicy, jeżeli musieliby zostać na obserwacji w kwarantannie, to mogą być na terenie tego gospodarstwa.

Dodaje jednak, że każda sprawa jest traktowana indywidualnie. Jeśli policja nie zastanie rolnika na kwarantannie podczas kontroli musi potwierdzić, czy ten rzeczywiście zajmował się swoim gospodarstwem.

Osób zdrowych wykonujących działalność rolną lub prace w gospodarstwie rolnym nie obowiązuje zakaz poruszania się, wprowadzony przez ministra zdrowia 24 marca.

Pomoc dla rolników

Rolników, podobnie jak przedsiębiorców, mają objąć także zapisy obiecywanej tzw. "tarczy antykryzysowej". Będą oni, także ci prowadzący rodzinne gospodarstwa rolne, traktowani jak przedsiębiorcy. Mają zostać zwolnieni ze składki na KRUS na trzy miesiące. Przysługiwać ma im też zasiłek na dziecko do ósmego roku życia, który przysługuje w związku z zamknięciem placówek oświatowych.

Czytaj także: Kolejne ognisko ptasiej grypy w powiecie sulęcińskim. Drób w całej wsi będzie zagazowany

KORONAWIRUS W POLSCE. RAPORT MINUTA PO MINUCIE

Koronawirus w Lubuskiem. Rozmowa z wojewodą Władysławem Dajczakiem:

Zobacz też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubuskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto