Księżycowe krajobrazy w powiecie świebodzińskim. Jakich śladów przeszłości od lat poszukiwali tutaj archeolodzy?

Księżycowe krajobrazy w powiecie świebodzińskim

W rejonie Jordanowa zabytków przeszłości poszukiwała 4-osobowa ekipa z Ośrodka Naukowo-Konserwatorskiego w Poznaniu. Pomagało im około 30 osób z okolicznych miejscowości, w tym z Jordanowa i Nowego Dworku. Grupą poszukiwaczy kierował Piotr Pachulski. W 2006 roku natrafiono na fragmenty osady z czasów kultury łużyckiej oraz wczesno rzymskiej. Wykopano interesujące i dobrze zachowane obiekty, a wśród nich dwa piece, paleniska i pochówek ciałopalny. Znaleziono dużo materiału ceramicznego świadczącego o osadnictwie, trochę kości zwierzęcych, a także obiektów nowożytnych z okresu od XVII do XIX w., m. in. fragmenty kafli, fajek.

W Myszęcinie archeolodzy działali od maja 2005 roku. Przez rok przebadali teren o powierzchni około 2 ha i zamierzali spenetrować jeszcze obszar o powierzchni około 3 ha. Pracowała tu ekipa z Instytutu Archeologii PAN w Poznaniu, którą kierował Paweł Wiktorowicz. Przy robotach odkrywkowych, na różnych stanowiskach badawczych, pracę miało około 120 osób z terenu gminy Szczaniec. Kopacze znaleźli ślady osady z okresu kultury łużyckiej i osadnictwa rzymskiego i schyłkowego paleolotu. Był to zbiór około 4 tys. odłupków krzemiennych i narzędzi, w tym są dwa zabytki, figurki, przypinacze do ubrań, łupki krzemienne z kultury hamburskiej.