LUBUSKIE. Mieszkańcy odtworzyli herb Przełaz. Będzie promował miejscowość turystyczną nad jeziorem Niesłysz w gminie Lubrza

LUBUSKIE. Mieszkańcy odtworzyli herb Przełaz (gm. Lubrza)

Przełazy mogą się już pochwalić odtworzonym graficznie herbem swojej miejscowości. Grupa lokalnych aktywistów posiadła zdjęcie starej pieczęci oraz rysunek i przekaz autorstwa Karla-Heinza Graffa, dawnego mieszkańca Przełaz.

- Stwierdziliśmy, że nasze Przełazy, które powinny być miejscowością turystyczną popadają w marazm. Po upadku ośrodka Agawa wszystko zaczęło się u nas sypać - opowiada Karol Szaj, który wspiera nową sołtys. - Dlatego w zeszłym roku postanowiliśmy się wypromować, założyliśmy stronę na portalach społecznościowych. Podpatrzyliśmy u innych i zainspirowaliśmy się choćby Podłą Górą, gdzie zostały udostępnione stare zdjęcia i historia. Również na profilu Lubrzy udostępniane były stare pocztówki.

W zeszłym roku postanowiliśmy się wypromować, założyliśmy stronę na portalach społecznościowych

Poszukiwania przeprowadzone zostały w Internecie oraz u mieszkańców, także tych byłych, którzy mieli kontakt z Przełazami. Pomocne okazało się również Muzeum Regionalne w Świebodzinie.

Jarosława Halczak, prywatnie babcia sołtys Kamili Szymaszek, utrzymywała kontakty z dawnym mieszkańcem Przełaz. To właśnie Karl-Heinz Graff przekazał pani Jarosławie fotokopię planów jej domu, na których znajdowała się pieczęć z herbem Przełaz.

Karl-Heinz Graff napisał historię Przełaz

Wyjaśnijmy, że przedwojenny mieszkaniec Karl-Heinz Graff w latach 90. zaczął ponownie przyjeżdżać do Przełaz i utrzymywał stały kontakt telefoniczny z panią Jarosławą. Jego ojciec był myśliwym, leśniczówka znajdowała się w lesie przy zatoce. Niestety, nawet pozostałości ruin się nie zachowały. Warto wiedzieć, że KH Graff jest autorem książki o historii Przełaz.

- Pobraliśmy pierwszą stronę z tej książki, gdzie znajdował się lepszej jakości rysunek herbu. Zapytaliśmy znajomych grafików, czy nie mogliby nam pomóc - mówi sołtys Przełaz.

Magdalena Lewicz-Kulikowska, szczecińska grafik komputerowa przygotowała dwie propozycje herbu, jeden wzorowany na pieczęci, drugi na rysunku pana Graffa. - Spodobał nam się bardziej ten wzorowany na rysunku pana Graffa - zaznacza sołtys K. Szymaszek.

Co dalej z herbem?

Możliwości jest wiele. Może być wykorzystany do materiałów promocyjnych, można ustawić tablice przy wjeździe do miejscowości oraz wykorzystać do promocji podczas lokalnych wydarzeń. Najbliższą imprezą będzie piknik rodzinny, na który pani sołtys zaprasza 6 lipca (sobota) do Przełaz.

POLECAMY: Niesulice. Wycinka drzew nad jeziorem Niesłysz. Film nadesłany przez Czytelnika

Więcej wiadomości w tygodniku papierowym „Dzień za Dniem” lub na www.prasa24.pl. Aktualny numer w każdą środę.**Zajrzyj też na Facebooka Dzień za Dniem**