Mały Franek z Żor pilnie potrzebuje pomocy! Pomoże tylko kosztowna operacja
Zanim jeszcze mały Franek przyszedł na świat, wykryto u niego wadę rozwoju. Choć rodzice chłopca pełni strachu czekali na dzień porodu, Franek urodził się w 39. tygodniu ciąży, otrzymując 10 punktów w skali Apgar. Niestety potwierdziły się słowa lekarza, że chłopiec cierpi na hemimelię strzałkową czyli wrodzoną wadę kończyn dolnych.
- Gdy czeka się na dziecko, myśli się o tym, jak to będzie, gdy już pojawi się na świecie, jak będzie się rozwijało. Ważnym momentem są pierwsze kroczki. Niestety, żebyśmy się tego doczekali, żeby nasz Franuś samodzielnie chodził – potrzebuje najpierw bardzo drogich operacji. Pomocy - apelują rodzice chłopca.
U chłopca choroba objawia się brakiem kości strzałkowych w podudziach. Przez chorobę, chłopiec ma tylko trzy palce w obu stópkach.
Ratunek na normalne życie dla Franka
By Franek mógł normalnie funkcjonować w przyszłości, musi przejść operację w Paley European Institute w Warszawie. Niestety zabiegi te nie są refundowane.
- Koszt operacji jest bardzo wysoki i wynosi prawie 200 tysięcy! Niestety, nie mamy takich środków. Dlatego bardzo prosimy o pomoc Was, ludzi o dobrych sercach! Dajcie naszemu synkowi szansę na lepszą przyszłość! - wskazują rodzice chłopca.
200 tysięcy złotych, to kwota szacunkowa, która jest potrzebna na operację kończyn dolnych u chłopca. By Franek miał szansę normalnie chodzić, wystarczy wejść na stronę www.siepomaga.pl/franek-zukowski i wpłacić kwotę na jego leczenie.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?