Mieszkańcy wsi Jazowa (gm. Nowy Dwór Gdański) są podzieleni w sprawie Centrum Aktywności Wiejskiej. Dotychczas obiektem tym zarządzało Stowarzyszenie Jazowa. Tej organizacji pozarządowej skończyła się umowa użyczenia budynku. Teraz część obiektu chce przejąć miejscowa Rada Sołecka.
Właściciel obiektu, nowodworski samorząd, chce podzielić Centrum między obie grupy. Przedstawiciele Stowarzyszenia nie popierają tego pomysłu.
- Decyzja burmistrza Michalskiego **oznacza koniec działalności Stowarzyszenia Jazowa oraz koniec kultury w naszej miejscowości - mówi - mówi Mieczysław Ancewicz**, prezes Stowarzyszenia. - Otrzymaliśmy już nakaz opuszczenia obiektu. Od 10 lat organizowaliśmy wydarzenia kulturalne w naszej miejscowości, m.in. wystawy i plenery malarskie. Nie dano nam szansy kontynuowania pracy, w którą kilkanaście lat temu zapoczątkowali mieszkańcy.
- To większość uczestników spotkań wiejskich chciała zmiany w zarządzaniu budynkiem Centrum Aktywności Wiejskiej - mówi radna Dorota Sobocińska. - Niestety, w ciągu ostatnich lat obiekt był niedostępny dla mieszkańców. Przedstawiciel Stowarzyszenia utrudniał dostęp do świetlicy. Brakowało jakiejkolwiek otwartości. Nie można było doprosić się otwarcia świetlicy, chociażby ostatnio zrobić choinki dla dzieci.
- Umowa użyczenia budynku Stowarzyszeniu Jazowa zakończyła się w październiku ubiegłego roku - wyjaśnia burmistrz Jacek Michalski. - Od tamtej pory trwają negocjacje, m.in. z Mieczysławem Ancewiczem ze Stowarzyszenia Jazowa, na temat nowej formy wykorzystania obiektu. Minęło kilka miesięcy i uznałem, że sprawę trzeba przyspieszyć. Nakazałem odbiór budynku.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?