Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MUKS Lider Świebodzin potknął się o SKF KPR Spartę Oborniki 24:30 (8:13) [ZDJĘCIA, WIDEO]

Wiesław Zdanowicz
Mecz drugiej kolejki wielkopolskiej II ligi piłki ręcznej kobiet, w którym MUKS Lider Świebodzin podejmował Spartanki z Obornik
Mecz drugiej kolejki wielkopolskiej II ligi piłki ręcznej kobiet, w którym MUKS Lider Świebodzin podejmował Spartanki z Obornik Wiesław Zdanowicz
W sobotę, 28 października w miejskiej hali sportowej nasze panie zachwycały grą, tak jak im życzyliśmy przed meczem, lecz tym razem musiały jeszcze uznać wyższość doświadczonych rywalek. Gdyby mecz trwał kilka, kilkanaście minut dłużej...

Druga kolejka rozgrywek II ligi kobiet, a jednocześnie pierwszy mecz w nowym sezonie przed własną publicznością, przyniosła, niestety, przegraną. - Nie poddajemy się i walczymy dalej - zadeklarowały nasze piłkarki.

Przed meczem prezes Lubuskiego Związku Piłki Ręcznej Bronisław Maly wręczył trenerowi Liderek List Gratulacyjny, w którym napisano m.in.: Wyrazy uznania i szacunku za godne reprezentowanie lubuskiej piłki ręcznej na arenie rozgrywek mistrzowskich szczebla centralnego młodzieżowego oraz seniorskiego w sezonie 2016/2017.

- Przystąpiliśmy dzisiaj do meczu skoncentrowani, lecz pierwsza połowa pokazała od razu, że będzie ciężko - skomentował po meczu Jan Kaniecki, trener naszych piłkarek. - W tym meczu w drużynie przyjezdnych wystąpiły doświadczone zawodniczki, które grały już kilka lat w pierwszej lidze. Udowodniły, że, niestety, trzeba dużo sił i potu zostawić na boisku, by ten mecz wygrać. Ale jak czas pokazał, skuteczność naszych dziewczyn zawodziła; w pierwszej połowie w obronie byliśmy bojaźliwie nastawieni; przede wszystkim i nie wiem dlaczego, wyszły tak bardzo zestresowane.
- W drugiej lidze gramy już czwarty sezon i byłem przekonany, że stresy nasze dziewczyny mają za sobą. Może za bardzo chcieliśmy...? Dziewczyny są bardzo dobrze przygotowane do zawodów pod względem fizycznym, lecz widać, że głowy jeszcze nie. Czy gdyby mecz trwał dłużej...? Już w pierwszej połowie było widać, że Oborniki grają na czas, dłużej i dłuższe akcje grają ze względu na to, że jest ich mniej, a starsze zawodniczki nie mają tyle sił do biegania, ale my mieliśmy ten atut, że jesteśmy wybiegani. Okazało się jednak, że doświadczenie z iluś lat w pierwszej lidze przeważyło szalę. Ale my się nie poddajemy, będziemy walczyć dalej i myślę, że niejedno zwycięstwo czeka nas tu, na świebodzińskiej hali.

MUKS Lider Świebodzin: 1. Ewelina Janecka, 2. Emilia Pyrtek, 3. Aneta Kobiela, 4. Amanda Jóźwiak, 6. Magdalena Janecka (12), 7. Jagoda Berenc-Bajan (2), 9. Agnieszka Radziwon, 10. Karolina Kaniewska (6), 11. Agata Szymańska, 12. Paulina Pyś, 13. Aleksandra Gadawska, 15. Natalia Kurkowiak (2), 16. Anna Staruszkiewicz (1), 17. Wiktoria Kowol, 18. Angelika Wieczorek (1), 20. Barbara Stefaniak; trenerzy: Jan Kaniecki, Mariusz Kwiatkowski, fizjoterapeuta: Marcin Błażków

SKF KPR Sparta Oborniki: 3. Urszula Filoda (2), 4. Joanna Dębniak, 5. Anna Żołyniak (6), 10. Karolina Szczęsna (2), 11. Joanna Gładecka (10), 14. Adrianna Mazur (1), 16. Marika Niezbodzka, 18. Marta Dobrołowicz (1), 20. Jesica Kaszkowiak (8), 33. Blanka Sawicka; trener: Michał Pietrzak

Więcej czytaj w papierowym wydaniu tygodnika „Dzień za Dniem” lub na www. prasa24.pl

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swiebodzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto