Strajk kobiet w Świebodzinie
W poniedziałek, 2 listopada, strajk kobiet w Świebodzinie miał się rozpocząć o 16.00. Ze względu na słabą frekwencję, start przesunięto o kwadrans. Punktualnie o 16.15 sześć aut ruszyło w miasto spod pomnika Chrystusa Króla. Zobaczcie zdjęcia >>>
Dlaczego tym razem frekwencja nie dopisała? - Być może dziewczyny mają już dość, może im się nie chce albo po prostu boją się konsekwencji. Na miejscu była policja, nagrywała nas, nie wiadomo do jakich celów. Pewnie żeby mieć nasze twarze. Trudno się dziwić, że wiele osób w obawie woli protestować w zaciszu domowym - komentuje Ala Sosnowska ze Świebodzina.
Zobaczcie jak wyglądały poprzednie protesty:
- Strajk kobiet w Świebodzinie. Z głośników płynął "Dziwny jest świat" Czesława Niemena
- Rozpoczął się kolejny strajk kobiet w Świebodzinie! Kto protestuje?
- "Moja pusia, nie Jarusia". Z jakimi hasłami szli protestujący w Świebodzinie?
- Strajk kobiet w Świebodzinie - grubo ponad 100 osób! Obszerna relacja, nowe zdjęcia
Tak wynika z przepisów prawa
Jej zdaniem funkcjonariusze powinni wcześniej poinformować, dlaczego protestujące osoby są nagrywane. Co na to policja? - Wynika to z przepisów prawa - tłumaczy rzecznik świebodzińskich policjantów Marcin Ruciński.
Policja dodaje, że tego typu czynności stosowane są każdorazowo, przy okazji innych zabezpieczeń czy to w trakcie meczów piłkarskich, czy innych protestów, na wypadek zaistnienia incydentów.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?