Od siedmiu dni trwa rywalizacja w Biegu Wilka wokół Jeziora Wilkowskiego w Wilkowie

KRONIKA BIEGU WILKA – WOLF RUN 2020

Jako pierwszy na trasę Biegu Wilka Wolf Run 2020 o długości 5,46 km wyrusza Sławek Wesseli, który kończy bieg z czasem 24:16 ustanawiając tym samym pierwszy rekord trasy. W ślad za nim rusza Tomek Gaweł, wyprzedzając Sławka o 1 minutę i 42 sekundy. Nowy rekord trasy: 22:34. Brawo, Panowie!

Norbert Oleszek pokonuje trasę Wilka w dobrym czasie 24:44. Na trasie pojawia się również Krzysztof Gurzyński, który prawie codziennie biega po tej ścieżce. Zna ją jak własną kieszeń. Wynik: 31:34, ale nie jest to ostatnie słowo Krzysztofa. Gratulacje!

Organizator biegu Piotr Cal 5K Every Day przeprowadza przed biegiem ostatnie konsultacje z Przemkiem Bąkiem. Zagrzewa młodego wilka do walki. Mamy nowy rekord trasy 21:58! Brawo Przemku!

5K Every Day występuje również w roli pacemakera i prowadzi Krzysztofa Gurzyńskiego do nowej życiówki na tej trasie: 29:10 - korekta wczorajszego wyniku o 2 min. 24 sek.

Na starcie staje Ela Chełmiak jako pierwsza wśród pań podejmuje próbę na trasie Biegu Wilka. Zawodniczka ze Świebodzina – drugie miejsce kobiet, czwarte open w Lake Tour Challenge, dociera do mety w czasie 31:39. Brawo! Kamil Nowik, zaprawiony w bojach ultramaratończyk uzupełnia stawkę zawodników w trzecim dniu zmagań z wynikiem 27:54.

Galeria pozytywnie zakręconych wokół J. Wilkowskiego powiększa się. Mateusz Wojciechowski uzyskuje trzeci wynik rywalizacji: 23:13. Próbę treningowo podejmuje Damian Śliwczyński - czas 23:03 (nieoficjalnie). Damiana stać zdecydowanie na więcej. Grzegorz Anyszko zawiesza poprzeczkę w kat.M50 na wysokości równo 24:00

Mamy nowy rekord trasy! 20:53! Zbliżamy się powoli do granicy 20 minut.
Dwa Wojtki - czytaj dwa Wilki - na trasie. Wojtek Podemski z nowym rekordem trasy: 20:53 Pięknie. Gratulacje! Tuż za nim, z czasem 21:15, Wojtek Galek. Brawo! Panowie mają formę! Efekt superkompensacji!
Na trzecim miejscu z pięknym wynikiem Przemek Świerk 21:52. Brawo!
Paweł Marcinkowski zamyka stawkę w piątym dniu rywalizacji z czasem: 25:19.

Tłok na trasie Biegu Wilka - Wolf Run 2020. Dziesięć osób staje do walki z dystansem. Kolejny nowy rekord trasy! Maciej Rutkowski, 19:37, zawrotne tempo 3:35! Gratulacje Macieju, pozamiatałeś. Zdaje się, że kolejna granica 19 minut może być przełamana.
Wśród pań Izabela Starczewska na pierwszym miejscu z czasem 25:39. Brawo! Przypomnę... Iza wygrała w kategorii kobiet marcową Szybką Piątkę Run Streak Day 1000. Gratulacje, Izo!
Na ścieżce staje ponownie Przemek Bąk, czas 21:26, poprawiając wynik o 32 sek. Super! Z pewnością nie jest to ostatnie słowo Przemka.
Piękny wynik również Moniki Wencel-Bąk. 26:09 daje aktualnie drugie miejsce w klasyfikacji. Mega! Moniko, jeszcze jedna próba?
Wymagający wynik 22:08 plasuje Łukasza Jastrzębskiego w czołówce tabeli. Brawo... Będzie ciężko dogonić.
Kolejny Wilk, Zbyszek Ciesielski, stawia się na mecie uzyskując 28:14 wyprzedzając o kilka sekund Piotra Sokołowskiego, który osiąga wynik: 28:32.
Swoją próbę podejmuje także Krzysztof Starczewski i dociera do mety w tempie 5:30 z czasem 30:04. Niewiele brakuje do granicy 30 minut. Chyba będzie jeszcze jedna próba. Brawo, Panowie!
Elżbieta Nowakowska uzyskuje czas 30:31 w asyście córki Sandry i organizatora biegu 5K Every Day Run, który zalicza Run Streak Day numer 1087.
Lidia Przybyszewska przemierza trasę w czasie 30:58, ale jest apetyt na więcej i będą kolejne próby.
Brawa dla pań!

Poranny bieg Bogdana Nowakowskiego z pięknym wynikiem 23:48 Brawo. Bogdan wychodzi na prowadzenie w kat. M50. Gratulacje! Dorota Kowalczyk pobiegła za Wilkiem z wynikiem 28:56. Gratulujemy Dorotko. Swój wynik przesyła z trasy Wilka także Magdalena Wolska - czas 29:26. Brawo! Rywalizacja wśród pań nabiera rumieńców i zapowiada się ostra walka. Trzymamy kciuki!

W niedzielne popołudnie podejmuje swoją próbę pokonania trasy Piotr Cal 5K Every Day. Taka forma zawodów pozwala bez przeszkód występować w podwójnej roli: organizatora biegu i zawodnika

Plan na ten bieg: nie przeszarżować (bieg kontrolowany). Tę kontrolę ma streak runner jednak przez pierwsze dwa kilometry. Trzeci i czwarty odbiega znacznie od planu, co kończy się szarżowaniem na ostatnim półtorakilometrowym odcinku. Wynik końcowy 23:40 jest jednak zgodnie z planem.

Tym samym robi się bardzo ciekawie w kategorii M50: Piotr Cal - 23:40, Bogdan Nowakowski 23:48, Grzegorz Anyszko 24:00 Dzielą ich dosłownie sekundy. Piotr ma nadzieję, że koledzy mu nie odpuszczą i powalczą, gdyż wynik swój można poprawiać dowolną ilość razy do końca rywalizacji tj. do 29 czerwca 2020. Mateusz Kaczmarek dociera do mety w czasie 25:10. Widać potencjał. Brawo, Mateusz!

Najszybszym Wilkiem w niedzielny, trochę deszczowy, poranek był Michał Sadowski. Pokonał dystans 5,46 km wokół J. Wilkowskiego w czasie 21:44.

Siedem dni rywalizacji: 28. zawodników ze średnim czasem 25:14, w średnim tempie 4:37

Wyniki da się z pewnością poprawić. Jedno jest pewne: tu nie ma ostatnich miejsc. Każdy biegnie na miarę swoich możliwości. Wychodząc na ścieżkę już można się poczuć zwycięzcą; bez względu na wynik. Gratulacje dla wszystkich. Jesteście niesamowici. Rywalizacja trwa do 29 czerwca 2020. Skanując QR Code dotrzecie na stronę wydarzenia na Facebooku 5K Every Day. Zapraszam, Piotr Cal 5K Every Day