Podatek cukrowy. Czytelnikom nie podoba się podwyżka cen napojów słodzonych. Dietetyk Dagmara Lewicka wyjaśnia, jak to jest z tym cukrem

Podatek cukrowy, to nowość. Obwiązuje od 1 stycznia 2021 roku. To raptem niewiele ponad tydzień, więc jeszcze nie do wszystkich sklepów dotarły nowe dostawy. Tam, gdzie towar pochodzi z tegorocznych zamówień już widać skoki cen. Zamiast kilku złotych za dwulitrową butelkę, jest ponad 10 zł.

• Opinie klientów. Nikt nie chwali podwyżki.
• Podatek cukrowy. Nie narzuciła go Polsce Unia Europejska.
• Zatrważające dane z raportu NFZ o przyczynach otyłości, chorób i śmierci.
• Blisko 1 400 zgonów rocznie wynika z konsekwencji nadmiernego spożycia napojów słodzonych cukrem.
• Dietetyk z Nowej Soli Dagmara Lewicka wyjaśnia, dlaczego warto odstawić słodzone napoje i nie przejadać się pustymi kaloriami.

Kiedy zapytaliśmy naszych Czytelników, czy już zauważyli podwyżki cen napojów słodzonych, natychmiast dostaliśmy zdjęcia z komentarzami. - Masakra. W Niemczech kupuję 2l za 0,99 centów. Ciekawe, co jeszcze wymyślą, żeby wypchać sobie kieszenie? - pyta pani Paulina z Nowej Soli.

- Ceny z kosmosu, nawet jak na nowy podatek. Ciekawe, kto to będzie kupował? - zastanawia się nowosolanka pani Beata.

- Byłam, widziałam i się za głowę złapałam - przyznała pani Monika z Nowej Soli. Inni dorzucają, że miało nie być podwyżek, a jest ich coraz więcej. Jedni winą obarczają Unię Europejską, inni rząd.

Ministerstwo zdrowia poprzez podatek cukrowy planuje zmienić nasze złe nawyki żywieniowe. Z raportu Narodowego Funduszu Zdrowia „Cukier, otyłość – konsekwencje” z 2019 roku wynikają zatrważające dane. Z cytowanych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w 2017 r. roczne spożycie cukru w Polsce wynosiło 44,5 kg na jednego mieszkańca i było to najwięcej od 2008 roku.

Systematycznie rośnie spożycie napojów słodzonych cukrem. Literatura wskazuje, że ich nadmierne spożycie jest przyczyną otyłości. Zgodnie z NCD Risk Factor Collaboration, w 2016 r w Polsce wśród osób w wieku 20 lat i więcej 53% kobiet i 68% mężczyzn miało nadwagę, a 23% kobiet i 25% mężczyzn było otyłych. W przypadku osób poniżej 20 roku życia, nadwagę miało 25% dziewcząt i 44% chłopców, a 5% dziewcząt i 13% chłopców było otyłych - czytamy w raporcie NFZ.

W raporcie przypomniano, że otyłość powoduje wzrost zapadalności na szereg chorób, m.in. cukrzycę typu 2. Okazuje się, że średnio w Polsce, co dwie godziny dokonuje się dużej amputacji związanej z cukrzycą.

Oszacowano, że przeciętnie osoby, których zgon można powiązać z konsekwencjami spożycia napojów słodzonych cukrem żyją o 15 lat krócej niż średnio osoba w ich wieku. Szacuje się również, że w Polsce blisko 1 400 zgonów rocznie wynika z konsekwencji nadmiernego spożycia napojów słodzonych cukrem - wyliczają autorzy raportu.

Pełny raport mozna poznać na portalu ministerstwa zdrowia, jest dostępny tutaj.

Czytaj też:Butelka Pepsi kosztuje 12 zł, Coca-Cola jeszcze droższa. Producenci zmniejszą pojemność butelek, by nie straszyć ceną?

Dagmara Lewicka z Nowej Soli jest dietetykiem. Należy do Polskiego Towarzystwa Dietetyki. Nie ma wątpliwości, że cukier nam szkodzi.

- Celem zwiększenia ceny tych napojów jest zmniejszenie ich konsumpcji, co ma wpłynąć na jakość diety oraz zmniejszenie rozpowszechniania nadwagi i otyłości wśród populacji polskiej. Są to także aktualne zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia w celu zwalczania otyłości. Z punktu widzenia dietetyka rzeczywiście, cukier znajdujący się w napojach może powodować przejadanie się, zaburzenia ośrodka sytości, co w konsekwencji może sprzyjać rozwoju chorób cywilizacyjnych - wyjaśnia ekspertka.

Dagmara Lewicka podkreśla, że aktualne dane z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny pokazują, że napoje słodzone cukrem odpowiadają za 40% dziennego spożycia cukru w przypadku młodzieży i 30% w przypadku dzieci.

- Zamysł przeznaczenia podatku na działania profilaktyczne i edukacyjne chorób dietozależnych, jak widać z danych ma sens, jeśli będą dobrze rozplanowane. Jako członkini Polskiego Towarzystwa Dietetyki uznaję to za stosowne, jeśli realnie te środki zostanę dobrze zrealizowane. Cudownie byłoby wprowadzić bezpłatne konsultacje dietetyczne w publicznych placówkach, czego w Polsce brakuje - tłumaczy dietetyczka.

Zdaniem ekspertki kontrowersyjne jest jednak stawianie na równi napojów light, zero na równi ze słodzonymi. - Nałożenie podatku cukrowego na napoje typu light, czy zero jest nie do końca zrozumiałe. Stanowią one lżejszą oraz bezpieczniejszą alternatywę dla słodzonych napojów, zawierają 0 g cukru. Może to wprowadzić w błąd konsumenta, jeśli cena będzie taka sama - mówi Dagmara Lewicka.

Czytaj też: Pijący znaleźli sposób na droższe "małpki". Co z jeszcze droższą coca-colą? Jakie zmiany na rynku wywołał podatek cukrowy

Zobacz też: Gorzki smak podatku cukrowego. Jakie produkty podrożały?

Źródło: Dzień Dobry TVN