Pogoń Świebodzin przegrała środowy mecz sparingowy z Wartą Międzychód 1:2 (0:1). Trener Sobczak poszukuje sparingpartnera na sobotę

Pogoń Świebodzin 3 lipca wznowiła treningi i przygotowania do nowego sezonu rozgrywkowego 2019/2020

Pierwszym przeciwnikiem była Kasztelania Santok, zespół z gorzowskiej okręgówki. Pogoń zagrała w nieco eksperymentalnym składzie. W drużynie Tomasza Sobczaka nie wystąpili: Świtała, Szymański, Rafalik, Orkisz, Pietrzak, Bovkun, Podwyszyński. Do tego Kobrzycki i Mierzeń, o których mówiono, że opuszczają Pogoń Świebodzin. Szanse dostali nowi zawodnicy i juniorzy. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:1 (0:1). Bramki: Michał Kramski, Testowany (Jakub Śliwiński).

Kolejny pojedynek Pogoń stoczyła w środę, 17 lipca, ze swoją wielkopolską IV-ligową imienniczką ze Lwówka. Gospodarze zaczęli mecz w składzie: Kubacki - J. Śliwiński, Krzywicki, Pietrzak, Bovkun - D. Śliwiński, Jastrzębski, Podwyszyński, Grykiel, Jakimowicz - Pawlak. Wygrali przyjezdni 2:3 (0:2). Bramki dla miejscowych strzelili Szewczak i Jakimowicz.

Na trzeci sparing w letnim okresie przygotowawczym, do Świebodzina, w piątek, 19 lipca, przyjechał V-ligowy Płomień Przyprostynia. To nasz zaprzyjaźniony klub, z którym rozgrywamy od kilku lat mecze sparingowe, zarówno latem, jak i zimą - przypominają w Pogoni.

Drużyna z Przyprostyni prowadzona jest przez Piotra Cenina, który wprowadził jeszcze Santos Świebodzin do IV ligi. Mecz Pogoń Świebodzin - Płomień Przyprostynia zakończył się rezultatem 5:4 (0:1). Bramki dla gospodarzy strzelali: Mateusz Świtała - 3 (3 asysty Marcin Szymański), Patryk Szewczak (asysta Szymański) i Patryk Podwyszyński (rzut karny po faulu na Szymańskim).

Sparingi miały na celu przygotować zespół do rozgrywek IV ligi i sprawdzić przydatność do gry nowych zawodników

- poinformował nas prezes Norbert Trudziński.

- Zespół wzmocnią znani już zawodnicy z IV-ligowym dorobkiem: Tomasz Olejnik (powrót po kontuzji), Wojciech Krzywicki (wcześniej Zryw Rzeczyca), oraz młodzieżowcy: Kamil Naskręt (Odra Klenica) i Jakub Śliwiński (w trakcie załatwiania z Falubazem Zielona Góra). Z wypożyczenia wraca bramkarz Filip Kubacki (Błękitni Ołobok). Pod znakiem zapytania stoi występ Nikodema Rafalika, który boryka się z kontuzją.

- Nie zagrają w barwach Pogoni w najbliższym sezonie: Bartosz Prychod (Piast Karnin, klasa okręgowa gorzowska), Adrian Topolski (w trakcie załatwiania z TS Masterchem Pyrzylep), nie ma też pewności co do pozostania Roberta Kobrzyckiego i Michała Kramskiego, jednak liczymy na ich pozostanie w klubie - podkreślał prezes Trudziński.

Przed środowym meczem sparingowym z Wartą o stan przygotowań drużyny zapytaliśmy też trenera Tomasza Sobczaka. - Na każdym treningu jest szesnastu - dwudziestu, a jak widać przed meczem z Międzychodem - dzisiaj jest chyba najwięcej zawodników. Cieszę się, gdyż będzie z kogo wybierać.

Na dziesięć dni przed ligą trener musi już mieć trzon zespołu, ale doszło paru nowych chłopaków, którzy też podniosą jakość gry i siłę zespołu. Bramkarzy mamy dwóch, do linii obrony doszli Wojtek Krzywicki i Tomek Olechnowicz, naszym kolejnym napastnikiem będzie Patryk Szewczak. Doszedł też Jakub Śliwiński, Kamil Naskręt i kilku innych juniorów. Myślę, że będzie dobrze...

- z optymizmem patrzy Tomasz Sobczak

- I tak liga zweryfikuje wszystko. Będzie bardziej ciekawa niż w poprzednim sezonie. Ligę rozpoczynamy od meczów z beniaminkami, to niedobrze wróży, ale jestem dobrej myśli - zakończył trener Sobczak.

Dodajmy, że okres przygotowawczy rozpoczął również drugi zespół Pogoni. W pierwszym sparingu (14 lipca) rezerwy pokonały beniaminka A klasy (Grupa I) - Deltę Smardzewo 5:3 (1:0).Wszystkie bramki dla Pogoni strzelił - Patryk Szewczak.

Więcej wiadomości w tygodniku papierowym „Dzień za Dniem” lub na www.prasa24.pl. Aktualny numer w każdą środę.**Zajrzyj też na Facebooka Dzień za Dniem**