Początek meczu rozpoczął się pechowo dla gospodarzy, bo już w 8 minucie gry Marcin Antczak, zawodnik z numerem 19 drużyny Meprozet Stare Kurowo w pięknym stylu strzelił pierwszą bramkę. W 33 minucie doskonałe dośrodkowanie z rzutu rożnego i niecelne uderzenie głową przez Mateusza Świtałę, piłkarza Pogoni. Zasłużona bramka dla gospodarzy padła w 39 minucie, którego autorem był Marcin Szymański. W ostatniej minucie pierwszej połowy gry Szymański strzelił drugiego gola. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:1. Zdobywcą 3 bramki był Dawid Sowiński. Dzięki zwycięstwu na własnym boisku Pogoń Świebodzin zapewniła sobie 3 punkty.
- Mecz zaczął się dla nas trochę niefortunnie, bo straciliśmy bramkę po bardzo ładnym uderzeniu. To był nasz błąd. Myślę, że kontrolowaliśmy przebieg meczu, a trener Górecki z ławki trybun był spokojny, ja z ławki rezerwowych o to, że chłopaki przy takiej grze będą w stanie wyrównać i strzelić zwycięską bramkę i to zrobili. Fajnie to wyglądało. Fajnie piłką chłopaki grali. Ważne są 3 punkty - informował Piotr Cenin, który wyjątkowo podczas tego spotkania wspierał piłkarzy Pogoni w zastępstwie trenera Góreckiego.
- Rozpoczęło się dobrze dla nas, bo prowadziliśmy 1:0, ale później straciliśmy dwie bramki i trochę to zespół podłamało. W drugiej połowie próbowaliśmy, ale dzisiaj Pogoń była zdecydowanie lepsza – podsumował Zenon Burzawa, trener zespołu Meprozet Stare Kurowo.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?