Inicjatorką tej wyjątkowej akcji blya druhna Martyna Łukaszewska. Wszystko rozpoczęło się od przedstawienia radzie 7 Drużyny Harcerskiej "DRAGON" z Międzychodu sytuacji na Podkarpaciu związanej z powodziami .
Po zobaczeniu zdjęć z miejsc zniszczonych przez ulewne deszcze, stwierdziliśmy, że trzeba działać. Dla harcerzy naturalne jest, że gdy ktoś jest w potrzebie, należy mu pomóc. Tak samo postąpiliśmy trzy lata temu po nawałnicy w Rytlu i okolicach. W końcu jeden z punktów naszego prawa mówi, że "Harcerz jest pożyteczny i niesie pomoc bliźnim". Przywrócenie budynków do stanu sprzed powodzi wymaga użycia dużej ilości środków czyszczących i odgrzybiających, dlatego zdecydowaliśmy się na zbiórkę tych produktów - komentuje Filip Kupczyk z międzychodzkiej drużyny harcerskiej "DRAGON"
Do akcji pomocy włączyła się także Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza w Kwilcz. To nie pierwsza taka współpraca harcerzy ze strażakami. Młodzi ambitni współpracowali już ze sobą podczas zeszłorocznej rajdu harcerskiego "Zapałka'18".
Są to pełni energii, dobrze zorganizowani ludzie, dlatego zaproponowaliśmy im udział w tej akcji - dodaje Filip Kupczyk
Akcja odbywała się w trzech miastach Powiatu Międzychodzkiego - w Międzychodzie, Sierakowie oraz Kwilczu. Po zakończeniu wszystkich zbiórek, dary zostaną przesłane do lokalnych jednostek ZHP na Podkarpaciu, które zajmą się ich rozdysponowaniem.
Katastrofa śmigłowca z prezydentem Iranu. Co dalej z tym krajem?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?