Jak na derby przystało pojedynek był bardzo zacięty. Goście z Leszna toczyli wyrównaną grę z wiceliderem I ligi. W 8 minucie po rzucie karnym Real Astromal objął pierwsze prowadzenie. To prowadzenie udało się powiększyć do 2 bramek. Taka różnica dzieliła oba zespoły w 24 minucie kiedy nasz zespół prowadził (10:8). Końcówka pierwszej części spotkania należała do Grunwaldu, który zdobył trzy bramki i po30 minutach prowadził (11:10).
Sytuacja powtórzyła się w II połowie. Do 50 minuty oba zespoły szły łeb w łeb. Niestety w ostatnich 10 minutach leszczynianie popełnili kilka błędów w ataku. Rywal to skrzętnie wykorzystał i odniósł zwycięstwo (21:18).
- Wielka szkoda tego spotkania, bo mecz był do wygrania. W końcówce zdarzyły się nam błędy, które nie powinny mieć miejsca. Rywal wyszedł z kontrami i przesądził o losach derbów - przyznał Maciej Wierucki, trener Real Astromal Leszno.
Grunwald Poznań - Real Astromal Leszno 21:18 (11:10)
Bramki dla Real Astromal zdobywali: Przekwas 4, J.Wierucki 3, Kuliński 3, Napierkowski 3, Rogoziński 1, Meissner 1, Łuczak 1, Szkudelski 1
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
