Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skrzaty Pogoni Świebodzin udanie bawiły się piłką nożną z rówieśnikami z wielkopolskiej Obry Zbąszyń

Wiesław Zdanowicz
Wiesław Zdanowicz
Turniej piłkarski skrzatów z udziałem Pogoni Świebodzin i Obry Zbąszyń w miejskiej hali sportowej w Świebodzinie - sobota, 16 listopada 2019
Turniej piłkarski skrzatów z udziałem Pogoni Świebodzin i Obry Zbąszyń w miejskiej hali sportowej w Świebodzinie - sobota, 16 listopada 2019 Wiesław Zdanowicz
W sobotę, 16 listopada, w miejskiej hali sportowej w Świebodzinie piłkarskie spotkanie wyznaczyły sobie najmłodsze drużyny miejscowej Pogoni. Poranek wypełniły gry skrzatów z Obrą Zbąszyń (obejrzyj zdjęcia), później do gry z imienniczką ze Skwierzyny przystąpiły żaki, a dzień zakończyły wewnętrzne gry młodzików. Świebodzińskim zwyczajem wypełnione były też trybuny. Miejsca licznie zajmowali rodzice i dziadkowie, by gorąco kibicować swoim pociechom. Na zapleczu, w części gastronomicznej, rodzice zadbali również o napoje i słodki poczęstunek.

Po turnieju zapytaliśmy trenerów o ocenę wydarzenia

Skrzaty Pogoni i Obry grały dzisiaj towarzysko, ale był w tym też jakiś cel?
- Tak, przede wszystkim nowi przeciwnicy, poznanie się, integracja, zabawa, a nawet przede wszystkim zabawa i doskonalenie mówi Maciej Wawrzyński, trener Obry Zbąszyń. - Dzieci w tym wieku nie mają grać o jakieś zwycięstwo, a bawić się, spotykać z kolegami z innych drużyn, sprawdzać się na tle innych.
Dało się zauważyć przed rozpoczęciem imprezy, że wielu zawodników się zna. Graliście już ze sobą?
- Nie. Dzieci widzą się pierwszy raz, ale po prostu, w tym wieku mają w sobie taką otwartość, bezpośredniość. Dzieci lubią się. Też mnie to zaskoczyło, bo od razu przybijali sobie piątkę, śmiali się, bawili. Widać, że dzieciom niewiele potrzeba do nawiązania kontaktu.

Kto pana wspierał w przygotowaniu i przeprowadzeniu imprezy?
- Przede wszystkim rodzice, a także trener Mariusz Giecołd, z którym wspólnie prowadzimy skrzacików – cieszy się trener Grzegorz Galas.
- Czy jestem zadowolony z jej przebiegu? Oczywiście, że tak. Tu liczy się przede wszystkim tylko i wyłącznie zabawa. I była bardzo udana. Jeśli się dzieci dobrze bawią, to i trenerzy mają powód do radości. Przy tym nieważne są wyniki, uczymy dzieciaczków jedynie koordynacji ruchowej…
Na zakończenie wszyscy mali piłkarze otrzymali medale?
- Czyste złoto…

WIĘCEJ O ŚWIEBODZIŃSKIM SPORCIE

Więcej wiadomości w tygodniku papierowym „Dzień za Dniem” lub na www.prasa24.pl. Aktualny numer w każdą środę.**Zajrzyj też na Facebooka Dzień za Dniem**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swiebodzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto