Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów
2 z 27
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Cóż za spotkanie!
Do niezwykłego spotkania samca łosia oraz...
fot. Joanna Bociańska

SMARDZEWO - WOLIMIRZYCE. Niezwykłe spotkanie oko w oko z łosiem! Zwierzę przechadzało się leniwie tuż pod nosem pani Joanny [ZDJĘCIA, FILM]

Cóż za spotkanie!

Do niezwykłego spotkania samca łosia oraz naszej Czytelniczki, Pani Joanny, doszło w gminie Szczaniec, pomiędzy Smardzewem a Wolimirzycami. Była niedziela, 26 stycznia i piękne, choć nieco mgliste popołudnie. Około godziny 13.30 na jednym z tamtejszych pól dojrzała sporych rozmiarów zwierzęta. - Wybrałam się do sąsiedniej wioski na spacer po parku. W drodze powrotnej zauważyłam na polu duże zwierzęta. Myślałam, że to jelenie. Zatrzymałam się i ku mojemu mu zdumieniu okazało się, że to łosie. Była ze mną moja 8-letnia córeczka Jagoda. Niestety pani łoś poszła do lasu, a ten ogromny, dostojny byk spokojnie się pasł na polu, nie robiąc sobie nic z mojej obecności. Obie z córką obserwowałyśmy go z zapartym tchem. Pierwszy raz widziałyśmy łosia na wolności z odległości około 50 metrów. Żartowałyśmy z córką, że skoro nie ma śniegu, to są chociaż "prawie" renifery - relacjonuje Joanna Bociańska. Pani Joannie nie tylko udało się wykonać przepiękne fotografie byka, ale również nakręcić krótki film uwieczniający żerowanie zwierzęcia.

Łoś dostojny

Łoś jest z natury osobnikiem niezwykle ciekawskim i niebojącym się człowieka, dlatego przy bliskim spotkaniu, warto zachować ostrożność. Jego postawę wobec ludzi doskonale oddają zdjęcia i film pani Joanny. Zwierzę to potrafi przez dłuższy okres czasu stać niemal nieruchomo i przyglądać się temu, co dzieje się wokół. W takim sposób bada otoczenie. Przypomnijmy, że występujący w naszym kraju łoś europejski to największa żyjąca w Polsce zwierzyna łowna. Jest niezwykle rzadki, nacechowany dostojnością i objęty całorocznym okresem ochronnym. - Niestety z powodu występowania ASF jest zakaz wstępu do lasu, więc poruszam się wyłącznie w bezpiecznych rejonach, głównie po polnych drogach - wyjaśnia Pani Joanna. Tym bardziej jesteśmy pełni podziwu, że udało jej się spotkać na swojej drodze tak wyjątkowego osobnika. Pani Joanna jest fotografem - amatorem i uwielbia fotografować przyrodę, więc aparat stara się mieć zawsze pod ręką. Jest to jej ogromna pasja i nie ukrywa, że w przyszłości chciałaby ją wykorzystywać również do celów charytatywnych. Więcej szczegółów nie zdradza, ale trzymamy kciuki, by wszystko się udało. A teraz zamknijcie oczy i wyobraźcie sobie, że to właśnie wy trzymacie w ręku aparat, a tuż przed wami przechadza się leniwie łoś. Niesamowite uczucie prawda? Cały materiał wraz ze zdjęciami z tego przyjemnego spotkania człowieka ze zwierzęciem możecie zobaczyć, klikając w poniższą galerię.

Zobacz również

Dzień Otwarty w kieleckim "Żreomie". Uczniowie zachwalali swoją szkołę

Dzień Otwarty w kieleckim "Żreomie". Uczniowie zachwalali swoją szkołę

Nie żyje znany polski youtuber. Zmarł nagle podczas gry w piłkę na orliku

NOWE
Nie żyje znany polski youtuber. Zmarł nagle podczas gry w piłkę na orliku

Polecamy

Bunt polonistek i polonistów! Czara goryczy się przelała

PILNE
Bunt polonistek i polonistów! Czara goryczy się przelała

Auta używane. Najczęściej wyszukiwane samochody w Polsce mają cofnięte liczniki

Auta używane. Najczęściej wyszukiwane samochody w Polsce mają cofnięte liczniki

Czym jest plagiat? Jakie są konsekwencje plagiatowania? Rozmowa z dr Raubo

ROZMOWA
Czym jest plagiat? Jakie są konsekwencje plagiatowania? Rozmowa z dr Raubo