Z różnych zakątków kraju, swoich przedstawicieli miały m in. Poznań, Wrocław, Toruń, Zielona Góra, Bielsko-Biała, Żary, Żagań, Świebodzin, Grodzisk Wlkp., Nowy Tomyśl, Świdwin, Dzierżoniów, Gubin, Kórnik, Cybinka i Łagów. Odbyło się losowanie numerów startowych do wyścigu w „III Lubrzańskiej Mańce”. Najlepszy czas na tradycyjnym odcinku Lubrza- jezioro Paklicko Wielkie uzyskał Aleksander Czerwonajcio z wynikiem 47.35. Wśród kobiet triumfowała Sylwia Kowalik-Lichuta (1.01.12), zaś konkurencję „dwójek” zdominowała para - Agnieszka Osękowska/Dawid Stopierzyński (52.15).
Poziom wyścigu był bardzo wysoki, a różnice czasu między dalszymi miejscami niewielkie. Po posileniu się grochówką twardziele (i twardzielki) – tym razem już rekreacyjnie – popłynęli do Gościkowa. Po powrocie do Lubrzy zwycięzcy wyścigu otrzymali nagrody, wszyscy uczestnicy zostali udekorowani okolicznościowymi medalami, zaś „nowicjusze” zostali zgodnie z tradycją pasowani na twardziela przez komandora spływu.
Atrakcją wieczoru była prelekcja Aleksandra Czerwonajcio na temat wypraw kajakowych na polskich i europejskich górskich rzekach, uzupełniona interesującym materiałem zdjęciowym i filmami.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?