Strażacy z Nowej Wioski (gm. Lubrza) będą mieli nową remizę. Gmina wyda na budowę 580 tys. zł

Gmina Lubrza zleciła budowę remizy dla jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowej Wiosce. Zadanie realizuje firma RENAGO Grzegorz Szkubiel ze Świebodzina. Wykonawca zaczął inwestycję od oczyszczenia terenu. Obecnie trwają roboty ziemne związane z przygotowaniem gruntu pod fundamenty. Jeszcze w tym roku powstanie obiekt o kubaturze 701 m sześc. na potrzeby strażaków – ochotników. Znajdzie się w nim m.in. garaż, magazyn, sala wielofunkcyjna oraz zaplecza sanitarne.

Remiza mieści się w niewielkim, poniemieckim budynku w środku wsi, miedzy dwoma drogami i wjazdem do kościoła. W garażu nie zmieści się auto średnie, brakuje sanitariatów. To skłoniło strażaków do zabiegania o nową siedzibę.

Staraliśmy się od pięciu lat, gdyż starej remizy, budowanej z kamienia, nie można w żaden sposób rozbudować

- tłumaczy Kamil Ozimkowski, naczelnik OSP Nowa Wioska i wiceprezes Zarządu Gminnego OSP w Lubrzy.

Początkowo strażacy rozważali dobudowę, ale ostatecznie ten pomysł okazał się niewart realizacji. - Zaczęliśmy szukać innego miejsca. Znaleźliśmy działkę gminną naprzeciwko cmentarza, która miała być utwardzona pod parking dla samochodów. I w tym miejscu stanie remiza - mówi K. Ozimkowski.

OPS Nowa Wioska ma do dyspozycji mały samochód marki Lublin. W tym roku otrzymała w spadku po jednostce w Lubrzy samochód marki Star. - Własnymi siłami go przerabiamy, rozbudowujemy pod sprzęt. Są wśród strażaków mechanicy, dajemy więc sami radę. W końcu tego miesiąca powinien już być gotowy - zapowiada naczelnik.

OSP Nowa Wioska liczy ok 70 członków. Z tego 17 ochotników posiada ważne badania i szkolenia, są gotowi do wyjazdu do zdarzeń.

Chlubą jednostki od zawsze były drużyny młodzieżowe. Obecnie w szeregach OSP, w dwóch drużynach, jest około 20 dzieci i młodzieży. Warte podkreślenia jest zaangażowanie Smerfów, dzieci w wieku od 2 do 7 lat. - Zrobiliśmy im nawet specjalne zawody, mieli musztrę i gasili płonący domek, oczywiście z imitowanym ogniem z rac. Maluchy były bardzo zadowolone, podobało się tez rodzicom - opowiada druh Kamil.

Planowane zakończenie inwestycji mija 30 listopada tego roku. Nowa remiza powstaje na uboczu wioski, teren wokół będzie ogrodzony. - To przede wszystkim bezpieczeństwo dla dzieci. Będziemy mogli im w ramach ćwiczeń zorganizować tor przeszkód. W budynku będzie tez sala do prowadzenia szkoleń - zaznacza naczelnik K. Ozimkowski.

ZOBACZ TAKŻE: Musztra DDP OSP Jemiołów na Olimpiadzie Pożarniczej

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.