Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świebodzin. Blues u Józka na podwórku: prosty pomysł na niezwykłe wydarzenie. 4 Grupa Biednych, Białe Kruki i stare auta

Wiesław Zdanowicz
Wiesław Zdanowicz
Koncert pn. Blues u Józka na podwórku - Świebodzin, Plac Wolności 10
Koncert pn. Blues u Józka na podwórku - Świebodzin, Plac Wolności 10 Wiesław Zdanowicz
W piątek, 23 sierpnia, przy Placu Wolności 10 w Świebodzinie odbył się koncert Blues u Józka na podwórku. Impreza, której pomysłodawcą jest znany miejscowy miłośnik bluesa, Józef Szymański, doszła do skutku dzięki aprobacie burmistrza Tomasza Sielickiego i współpracy ze Świebodzińskim Domem Kultury. Gwiazdą wieczoru była 4 Grupa Biednych. W drugiej części muzycznej biesiady do jam session włączyli się inni muzycy m.in. z zespołu Białe Kruki.

Blues u Józka na podwórku

Przed koncertem dużym zainteresowaniem mieszkańców cieszyły się wystawione przed bramą samochody amerykańskiej produkcji z lat trzydziestych. Wielu przechodniów skorzystało z okazji do zrobienia sobie selfie lub zdjęć swoim najbliższym.

W składzie 4 Grupy Biednych przed licznie zebraną publicznością wystąpili: Agnieszka Senk (harmonijka ustna), Ryszard Grzelak (gitara), Łukasz Łabędzki (gitara), Mariusz Pakuła (gitara i wokal), Grzegorz „Marcel” Kruszakin (gitara), Antoni „Tosiek” Jurusz (perkusja). Manager zespołu Marta Niemczyk

Białe Kruki: Jan Jachiewicz (bass), Adam Goriaczew (gitara), Zenon Filipowicz (perkusja)

Zapytaliśmy świebodzinian przed imprezą i w jej trakcie o ich opinie na temat pomysłu organizowania koncertów „na podwórku”. Oto niektóre z wypowiedzi.

Grażyna Sokolińska: - Inicjatywa pana Józka bardzo dobra, ale czekamy też na inicjatywę innych zespołów, także na naszym podwórku...

Jerzy Misiuk: - Uważam to za interesującą ofertę i że może wejść na stałe w postaci festiwalu w Świebodzinie na wzór Mrągowa, czy Suwałk.

Ignacy Załucki: - Bardzo dobry pomysł, który popieram. Jakby to się rozkręciło, to może jakieś lepsze kapele potem by przyjechały. To jest pierwszy raz...

Burmistrz Tomasz Sielicki: - Pomysł można odbierać tylko i wyłącznie pozytywnie. Ja bardzo się cieszę, że - przede wszystkim - są w Świebodzinie takie osoby, które wykazują się taką inicjatywą jak pan Józek, które potrafią zgromadzić wokół siebie tylu pozytywnych ludzi. A co cieszy jeszcze bardziej to, że na te inicjatywy odpowiadają nasi mieszkańcy, których tutaj gromadzi się coraz więcej. Mam nadzieję, że to wydarzenie będzie się wszystkim podobało, że inne podwórka i inni mieszkańcy pójdą za przykładem pana Józka, a my postaramy się zrobić wszystko, żeby umożliwić organizację takich imprez, jeżeli tylko taka będzie chęć ze strony naszych mieszkańców.

Ja się bardzo cieszę, że z kulturą wychodzimy na dwór, wspólnie spędzamy czas, możemy razem posiedzieć, porozmawiać. To jest coś pięknego. Jako burmistrz jestem dumny, że mamy tutaj takie wydarzenie

- podkreślił Tomasz Sielicki

Kolejną imprezą z cyklu Blues u Józka będzie 12 października koncert warszawskiego zespołu Blues Time w sali widowiskowej Świebodzińskiego Domu Kultury.

Więcej wiadomości w tygodniku papierowym „Dzień za Dniem” lub na www.prasa24.pl. Aktualny numer w każdą środę.**Zajrzyj też na Facebooka Dzień za Dniem**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swiebodzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto