Mecz pełen emocji
W 34 minucie spotkania pierwszą bramkę dla gospodarzy zdobył Robert Kobrzycki. Niespodziewana sytuacja miała miejsce w przerwie spotkania - nastąpiła zmiana w bramce świebodzinian. Boisko musiał opuścić z powodu urazu Filip Kubacki, a jego miejsce zajął Patryk Luty. Żółtymi kartkami zostali upomnieni, grający w barwach Pogoni, Jędrzej Jakimowicz i Robert Kobrzycki. Tomasz Leszczyński, trener drużyny przyjezdnej również otrzymał żółtą kartkę za nieodpowiednie zachowanie. Autorem drugiej bramki - z rzutu karnego – był Patryk Podwyszyński.
Sposób na przeciwnika
Dzisiaj przeciwnik grał tak, jak mu pozwoliliśmy. Bo wiedzieliśmy, że mają z przodu groźnego Dulata. Mogłoby się dla nas źle skończyć, gdybyśmy go zostawili z dużą przestrzenią do naszej bramki. To bardzo szybki zawodnik, obdarzony dobrym dryblingiem - powiedział po meczu Rafał Wojewódka, trener Pogoni. - Dlatego pozwoliliśmy przeciwnikom grać wyżej. Obniżyliśmy obronę i odcięliśmy Dulata od gry. To był nasz sposób na ten mecz. Stworzyliśmy trochę więcej sytuacji. Dwie wykorzystaliśmy i jesteśmy zadowoleni.
Kapitalny mecz
- Był to kapitalny mecz. Kapitalnie się to wszystko potoczyło. Nasi chłopcy pokazali dzisiaj serducho na boisku. Ogromna walka, ogromne zaangażowanie. I tego właśnie wymagamy w meczach derbowych, ogółem w meczach ligowych, zresztą chyba w każdych – dodał Wiktor Skowron, prezes świebodzińskiego klubu. - Bardzo cieszy, że te derby są na naszą korzyść trzeci raz z rzędu. I oby w kolejnych meczach to się nie zmieniało, aby ta determinacja w zawodnikach była cały czas taka sama. Szczególnie, że przed nami pięć meczów w ciągu dwóch tygodni. Jest więc co robić. Ważne, że są trzy punkty i to nas w dalszym ciągu utrzymuje w kontakcie z czołówką.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?