Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Świebodzin. Mieszkaniec nie zgadza się z wysoką opłatą cmentarną naliczaną przez gminę. Urząd twierdzi, że uchwała jest prawidłowa

Renata Zdanowicz
Renata Zdanowicz
Mieszkaniec kwestionuje prawidłowość pobranej opłaty cmentarnej, którą nalicza gmina Świebodzin. Jego zdaniem powinien zapłacić 300 zł, a nie jak mu naliczono 800 zł netto. Gmina twierdzi, że opłata została naliczona prawidłowo. Mieszkaniec zapowiada dochodzenia swojej racji w sądzie.
Mieszkaniec kwestionuje prawidłowość pobranej opłaty cmentarnej, którą nalicza gmina Świebodzin. Jego zdaniem powinien zapłacić 300 zł, a nie jak mu naliczono 800 zł netto. Gmina twierdzi, że opłata została naliczona prawidłowo. Mieszkaniec zapowiada dochodzenia swojej racji w sądzie. Wiesław Zdanowicz
Mieszkaniec kwestionuje prawidłowość pobranej opłaty cmentarnej, którą nalicza gmina Świebodzin. Jego zdaniem powinien zapłacić 300 zł, a nie jak mu naliczono 800 zł netto. Gmina twierdzi, że opłata została naliczona prawidłowo. Mieszkaniec zapowiada dochodzenia swojej racji w sądzie.

Świebodzin Mieszkaniec kwestionuje opłatę cmentarną

Śmierć bliskiej osoby jest zawsze przeżyciem traumatycznym, lecz - jak się okazuje - załatwianie formalności związanych z pogrzebem też przynosi problemy.

Mieszkaniec zlecił usługę jednej z firm pogrzebowych, która zajęła się również kremacją ciała. Po pogrzebie firma przekazała mężczyźnie fakturę obciążającą za korzystanie z cmentarza na kwotę 800 zł netto.

Czytelnik uważa, że powinien zapłacić nie 800, a jedynie 300 zł netto, powołując się przy tym na obowiązującą uchwałę rady miejskiej. Czy ma rację?

Za co tyle pieniędzy

- Na drugi dzień po otrzymaniu faktury poszedłem do gminy. Najpierw tłumaczono mi, że to błąd poprzedniej rady miejskiej, ale fakturę i tak muszę zapłacić. Nie zgadzam się z tym. Ciało było skremowane, urna została umieszczona w istniejącym, opłaconym grobie. Grób nie był rozkopywany, służby cmentarne nawet go nie tknęły. Za co więc pobierają tyle pieniędzy? - oburza się czytelnik.

Czytelnik twierdzi, że podobnych przypadków jest bardzo dużo, w tygodniu jest przecież po kilka pogrzebów. Temat staje się przedmiotem społecznej dyskusji. - My też po kremacji złożyliśmy urnę do wspólnego grobu i również dostaliśmy taki rachunek. Zapłaciliśmy, kto na to uwagę zwraca w takim momencie, faktura przyszła, to się płaci - przyznaje inny mężczyzna.

Sprawdza zapisy

Czytelnik, nie tylko w mediach, ale i na własną rękę szuka potwierdzenia swojej racji. Wertuje przepisy, wysyła zapytania do kancelarii prawnych. - Napisałem do gminy pismo, że do chwili wyjaśnienia wstrzymuję płatność. Na fakturze wyraźnie pisze, że opłata jest za złożenie do nowego grobu a ja chowałem do istniejącego - stwierdza.

Co jest w uchwale

Przed 2017 rokiem opłaty cmentarne były rozdzielone na fakturze na kilka pozycji. - Przy pochówku ludzie dostawali kilka różnych opłat, później były pretensje „za co ja tak dużo płacę?”. Dlatego obowiązująca uchwała z 2017 roku porządkowała tę sytuację, przede wszystkim scalając kwoty w jedną - tłumaczy Paweł Galimowski, inspektor urzędu miejskiego zarządzający cmentarzem. - Problem jest z opłatą z punktu IV za korzystanie z cmentarzy, ale dopiero teraz, wcześniej tego nam nie zgłaszano.

Co może wprowadzać w błąd

W uchwale są trzy sytuacje a dwa punkty. Kwota 800 zł pobierana jest wtedy, gdy ktoś zmarł i jest chowany, nieważne czy do nowego, czy istniejącego grobu. Rozróżnienie na stary i nowy grób dotyczy tylko ekshumenta (przy pochówku zwłok, szczątek i prochów po ekshumacji). Jeżeli ktoś już ma miejsce na cmentarzu i składa ekshumenta do grobu istniejącego albo miejsca, które ma zarezerwowane to płaci 300 zł netto. Na rachunku są podane te dwa zdania i ludzie czytając całość nie myślą o tym, że jest ekshument wymieniony. - Jak przychodzi osoba do zakładu pogrzebowego to ma on obowiązek poinformowania o wszystkich opłatach. Jeśli ktoś ma wątpliwości, powinien się do nas zwrócić i my wyjaśnimy - informuje P. Galimowski.

Problem w interpretacji

Zastępca burmistrza Przemysław Nitschka zapewnia, że nie było przypadków pobrania opłaty cmentarnej naliczonej niezgodnie z uchwałą rady miejskiej. - Problemy w interpretacji zapisu uchwały powoduje niezrozumienie podziału grobu na nowy i istniejący, który dotyczy wyłącznie pochówku ekshumenta. Należy dobrze się wczytać w treść uchwały i uzasadnienie, gdzie zasada naliczania opłaty jest szerzej przedstawiona - wskazuje zastępca burmistrza.

Gdzie tkwi różnica

Opłatę należy rozumieć więc następująco: 800 zł netto naliczane jest przy pochówku osoby dorosłej, dziecka do lat 6 oraz urny z prochami po kremacji (ceremonia pogrzebowa przeprowadzona w wyniku zgonu osoby zmarłej). Również 800 zł netto należy uiścić przy pochówku zwłok, szczątek i prochów po ekshumacji do nowego grobu (pochówek ekshumenta na nowym grobie w wyniku przeprowadzonej usługi ekshumacyjnej).

Natomiast 300 zł netto naliczane jest wyłącznie przy pochówku zwłok, szczątek i prochów po ekshumacji do istniejącego grobu lub miejsca zarezerwowanego (pochówek ekshumenta na istniejącym grobie lub rezerwacji w wyniku przeprowadzonej usługi ekshumacyjnej).

- Uważam, że taka była intencja rady miejskiej, egzekwowana przez zarząd cmentarza - mówi P. Nitschka. Prawidłowość uchwały pod względem prawnym potwierdza też obecna kancelaria urzędu miejskiego.

Gdzie Wylewają złość

Zdaniem właściciela jednego z zakładów pogrzebowych na terenie miasta, opłaty za korzystanie z cmentarza ustalone przez świebodzińską radę miejską są bardzo wysokie. - Ludzie są wściekli, że muszą tak dużo płacić za pochówek. Za dochowanie urny do istniejącego grobu opłaconego jest opłata 800 zł netto, to stanowi 18 proc. zasiłku pogrzebowego. Naszym klientem jest rodzina, która w ciągu miesiąca pochowała matkę i ojca, i dwa razy musiała zapłacić. Ludzie do nas przychodzą z pretensjami. My rodziny wysyłamy do burmistrza, nie jesteśmy stroną - informuje Adrian Hewusz, właściciel zakładu pogrzebowego Caelum, którego pracownica potwierdziła, że tylko odbiera faktury wystawione przez gminę i przekazuje je rodzinie nie doliczając żadnych kosztów.

Jak jest gdzie indziej?

Czy opłata za korzystanie z cmentarza komunalnego w Świebodzinie jest rzeczywiście wysoka? Trudno nasze opłaty porównać z innymi miastami. Każde z nich ma inną formę prawną cmentarza, są to zakłady połączone np. z innymi jednostkami gminnymi lub prowadzone przez podmioty zewnętrzne. Świebodzińska nekropolia działa samodzielnie a gmina dopłaca do niej co roku ok. 200 tys. zł.

Więcej wiadomości w tygodniku papierowym „Dzień za Dniem” lub na www.prasa24.pl. Aktualny numer w każdą środę.
Zajrzyj też na Facebooka tygodnika Dzień za Dniem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swiebodzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto