Tym razem nie wyszło. Zresztą, przed wyjazdem Szczepan nie krył, że organizatorzy podnieśli poprzeczkę i nie będzie łatwo. I tak też było. Przeczytajmy, co o zawodach powiedział nam sam zawodnik:
- Jestem po finałach Mistrzostw Polski Strongman U-105. Zjechało się 8 najsilniejszych facetów w Polsce, którzy na ten finał sobie zasłużyli poprzez eliminacje, które się odbyły w kwietniu. Odbyło się pięć bardzo wymagających konkurencji m.in
1. Wyciskanie na barki
Axel 130 kg
Klocek metalowy 110 kg
Belka 160 kg
2. Zegar o wadze 350 kg
3. Konkurencja łączona
Spacer buszmena 350 kg 20 m i spacer farmera 280 kg na dystansie 20 m
4. Martwy Ciąg o wadze ok. 280 kg w uchwycie bocznym
5. Kula 140 kg - przerzucanie przez konstrukcje na wysokość 120 cm
Te prestiżowe zawody zakończyłem szóstą lokatą. Z czego nie jestem zadowolony, ale trudno - na taki wynik sobie zapracowałem. Pierwsza trójka będzie reprezentować Polskę na Mistrzostwach Świata Strongman. Co tu dużo mogę mówić? Mistrzem się nikt nie rodzi, mistrzem się staje. Trzeba systematycznie, w zaparte, iść do celu, a to się stanie - obiecuje Szczepan.
- Dzięki wszystkim za trzymanie kciuków. Kolejny start, tym razem w Pucharze Polski, planuję 9 lipca. Tak więc trenuję dalej i tyle.
Zobacz także: Świebodzin. Trzymajmy kciuki a Szczepan zrobi resztę!
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?