Świebodzińskich seniorów trzy dni w Łodzi i okolicach [ZDJĘCIA]

Zamek królewski w Łęczycy i prawdziwą perłę architektury romańskiej jaką jest archikatedra w Tumie zwiedziło 47 uczestników wycieczki. Równie duże wrażenie wywarła Łódź, zwłaszcza pieczołowicie odrestaurowane kamienice, rezydencje fabrykantów i wyjątkowe zespoły XIX-wiecznej architektury przemysłowej oraz interesujące muzea. Spacery po Piotrkowskiej, Manufakturze i Księżym Młynie na długo pozostaną w pamięci. Podobnie zapamiętany zostanie 3-godzinny spektakl opery „ Nabuco” , który „wycieczkowicze” obejrzeli w Teatrze Wielkim. W drodze powrotnej, postój w Uniejowie wykorzystano na kąpiele w basenach termalnych i zwiedzanie miejscowych atrakcji turystycznych.

Organizacją wycieczki zajmował się Zarząd SEiR ZNP Barbara Piwońska, Mieczysława Napiórkowska-Nowak i Stanisław Romanów, który zarazem był przewodnikiem i pilotem.

Jako podsumowanie wyjazdu, polecamy
„Raport z łódzkiej wyprawy” - wiersz autorstwa Mieczysławy Napiórkowskiej-Nowak

Wreszcie do tej Łodzi żeśmy się wybrali.
Przed długą majówką do niej dojechali.
Po drodze Łęczyca i Tum odwiedzamy,
gdzie oprócz zabytków diabła zaliczamy.
No i „ Mazowiecki” – lokum na dwie doby,
i każdy „ Pietrynę” zobaczyć gotowy.
A na niej pomniki, O, wielka to gratka.
Fortepian Artura i Misia Uszatka.
Posiedzieć z Tuwimem, spojrzeć na Lampiarza.
Pomyśleć o szczęściu co czasem się zdarza.
Nocą Teatr Wielki, Verdiego muzyka.
Kultura to dla nas normalna praktyka.
W sobotę po Łodzi z panią Izabelą
-remonty, budowa, naprawa nadzieją,
że Łódź pięknym miastem na nowo się staje.
Bo szarość – blask życia od nowa dostaje.
Przepiękna pogoda i liczne doznania.
Szkoda, że muzea nie są do zwiedzania.
Pałac Poznańskiego z zewnątrz jest zasłoniony.
Dzięki Bogu wewnątrz jest udostępniony.
I Manufaktura pięknie odnowiona
Na różne zachcianki jest udostępniona.
Przy Łódzkim Skansenie i Białej Fabryce
wspominamy łódzkie życie włókiennicze.
Oto „ Księży Młyn” – kompleks zabytkowy
Scheiblerów, Grohmanów – wygląda jak nowy.
Tu stare fabryki na lofby zmienione,
Fabryczne famuły nadal zaludnione.
W pałacu Scheiblera Muzeum dla kina
Tak wiele dla Łodzi znaczy ta rodzina.
Nowe Centrum Łodzi także poznajemy
stąd do Cerkwi Newskiego dzielnie wędrujemy.
Jeszcze Dworzec Nowy zwany Łódź Fabryczna.
Och, po rewitalizacji Łódź znów będzie śliczna.
A na starych murach są piękne murale,
To ślady po znanych twórcach zdobią mur- wygląda wspaniale.
Pora na spoczynek, lecz najpierw jedzonko.
Powoli zachodzi już wiosenne słonko.
My zaś na Piotrkowską jeszcze wyruszamy.
Bo Łódź w jakimś pabie pożegnamy.
Już droga powrotna – krok do Uniejowa,
gdzie w Termach, ogrodach czeka nas odnowa.
Obiadek w zajeździe i do domu gnamy.
Po drodze ze Stasiem powtóreczkę mamy.
Jeszcze trochę śpiewu, przyszłościowe plany
I już z naszym miastem znowu się witamy

Zobaczcie: Zuzanna Łapicka. Kobieta, która zna wszystkich

Więcej wiadomości w tygodniku papierowym „Dzień za Dniem” lub na www.prasa24.pl. Aktualny numer w każdą środę.**Zajrzyj też na Facebooka Dzień za Dniem**