Inicjatorem tej pięknej imprezy, a jednocześnie jej organizatorem, był Dariusz Wojtala, trener Młodzików Zewu Świebodzin. - Ideą turnieju jest to, by zawodnicy, którzy nie mają okazji wystąpić w lidze, mogli sobie w tym momencie pograć - tłumaczy trener Wojtala.
- W rywalizacji wzięły udział cztery równorzędne drużyny. Były emocje, były bramki, „lała się krew”, nasz lekarz miał co robić, i właśnie o to chodzi. Młodzi zawodnicy mają nabywać doświadczenia i zwyciężać, zwyciężać, razem się bawić w piłkę ręczną - powiedział Wojtala podsumowując efekty zawodów.
Dodajmy, że sędziami stolikowymi byli zawodnicy pierwszego składu licznej rzeszy Zewiaków, którzy obok gry mają okazję poznawać arkana sędziowskiego fachu.
Podczas pierwszej edycji świebodzińskiego turnieju wystąpiły drużyny: UKS Szczypiorniak Zielona Góra, SKF KPR Sparta Oborniki Wlkp., TS Zew I Świebodzin 2003, TS Zew II Świebodzin 2003
Wyniki gier: TS Zew I Świebodzin – UKS Szczypiorniak Zielona Góra 15:17 (8:9), TS Zew II Świebodzin – SKF KPR Oborniki 18:21 (8:13), UKS Szczypiorniak Zielona Góra – TS Zew II Świebodzin 22:20 (10:10), SKF KPR Oborniki – TS Zew I Świebodzin 27:15 (16:5), TS Zew I Świebodzin – TS Zew II Świebodzin 14:12 (6:6), UKS Szczypiorniak Zielona Góra – SKF KPR Oborniki 18:21 (7:11)
Zgodnie z ideą turnieju, wyniki rozgrywek nie miały zasadniczego znaczenia. Wszyscy uczestnicy otrzymali brawa od trenerów, organizatorów i kibiców, a ponadto medale pamiątkowe. Najważniejsze w tym wszystkim, były jednak pozytywne emocje i przeżycia.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?