Przypomnijmy, Baksiu zaginął w niedzielę, 27 listopada, w Łagowie. - Nasz kochany piesek ma 2 lata i 3 miesiące. Jest maści pieprz i sól. Został charakterystycznie ostrzyżony, ma pędzelek na końcu ogonka, jednak sierść już mu na pewno trochę odrosła - opisuje pieska pani Ewelina.
W dniu zaginięcia Baksiu miał czerwoną obróżkę z zawieszką w kształcie kostki, a na zawieszce numer telefonu właścicielki.
- Piesek jest przyjazny, lgnie do ludzi, szczególnie do dzieci, a także do innych zwierząt. Jest bardzo ufny i boimy się, że ktoś to wykorzystał - mówi pani Ewelina.
Właścicielka ma informacje, że Baksiu był widziany w różnych rejonach Świebodzina: - Być może go widzieliście? Liczy się każda, nawet najdrobniejsza informacja - telefon, wiadomość na FB czy sms. Może ktoś go przygarnął, nie widząc numeru telefonu na zawieszce? A może ktoś go przetrzymuje?
- Bardzo, bardzo się o niego martwimy i bardzo za nim tęsknimy. Wiemy, że on za nami też... Wszyscy bardzo cierpimy, więc proszę - pomóżcie, udostępniajcie, przekazujcie wiadomość dalej... - apeluje pani Ewelina. Za znalezienie pieska oferuje nagrodę pieniężną w wysokości 2 tys. zł.
Dwońcie, tel. 691 228 856
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?