"Tańczymy dla Mai" w hali OSiR w Zbąszynku
Na dużej hali OSiR-u w Zbąszynku, specjalnie na tę okazję, zostanie wybudowana scena dla prowadzących. Układy taneczne będzie na niej prezentować sześć instruktorek. - To będzie przeplatanka różnych stylów tańca, pojawi się tam także zumba i fitness. Nie określamy tego jedną nazwą - mówi Marcin Minta, kierownik Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zbąszynku. I od razu zapowiada specjalną oprawę wydarzenia. - Zamówiliśmy na tę okazję estradowe oświetlenie. Chcemy stworzyć klimat, tak aby całość nie odbywała się przy dużych światłach, ale miała wyjątkowy charakter.
Na uczestniczki czekają również upominki. Każda z pań dostanie tak zwaną "nerkę" z logiem ośrodka.
Zapisy na "Tańczymy dla Mai"
Na wydarzenie można się zapisywać dwojako - przez stronę internetową ośrodka, czyli www.osir.zbaszynek.pl, lub w dniu imprezy, na miejscu od godziny 16:00. - Chcielibyśmy wiedzieć ilu uczestników możemy się spodziewać, stąd właśnie wprowadzenie zapisów. Jak na razie mamy chętnych około 50 osób. Zakładamy, że pojawi się około 100 uczestniczek - mówi Minta.
Zbiórka dla Mai Tomczak
Same zapisy na wydarzenie są darmowe, lecz w holu, przy rejestracji, zostanie ustawiona puszka. Wszystkie zebrane podczas imprezy pieniądze zostaną przeznaczone na rzecz Mai Tomczak, cierpiącej na rdzeniowy zanik mięśni SMA. - Myślę, że każda osoba, która przyjdzie, wie jaki jest cel imprezy i wrzuci dowolną kwotę. Ustaliliśmy jednak, że minimum to 20 złotych od uczestnika - wyjaśnia kierownik.
Impreza rozpocznie się o godzinie 17.00 i potrwa około dwie i pół godziny. Odbędzie się w Zbąszyneckiej Hali Sportowej, przy ul. Sportowej 2 w Zbąszynku. Jak się do niej przygotować? Wystarczy obuwie sportowe na płaskiej podeszwie. W razie pytań ośrodek zachęca do kontaktu pod numerem telefonu - 573 330 673 lub adresem mailowym: [email protected].
Maja Tomczak
Maja Tomczak mieszka w Zbąszyniu. Choć ma dopiero 1,5 roku, już walczy ze śmiertelną chorobą. SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni, jest chorobą genetyczną, polegającą na stopniowym osłabieniu i zanikaniu mięśni z powodu obumierania neuronów w rdzeniu kręgowym. Szansą na zdrowie i normalne życie jest jednorazowe podanie najdroższego leku świata "Zolgensma", czyli zastosowanie terapii genowej. Należy to jednak zrobić zanim dziecko osiągnie 13,5 kilograma wagi. Dziewczynka co cztery miesiące otrzymuje bolesne zastrzyki w rdzeń kręgowy, mające podnieść poziom białka w organizmie. Ponadto kilka razy dziennie ćwiczy.
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?