"To, co zrobił burmistrz to skandal!" - grzmi radny powiatowy. Co się stało na sesji Rady Miejskiej w Świebodzinie?

Tematem, który podczas sesji wzbudził najwięcej emocji był remont ulicy Zachodniej, a przy tej okazji także budowa ścieżki rowerowej do Kupienina. W pierwszym przetargu na zaprojektowanie i budowę tej ścieżki najtańsza oferta przekroczyła kwotę zabezpieczoną w budżecie o 1,5 miliona złotych, a w kolejnym przetargu o około 1,3 miliona złotych.

W związku z tym burmistrz przedstawił rozwiązanie, w którym to zdjął dofinansowanie z ulicy Zachodniej i przeznaczył na dopłatę do budowy ścieżki rowerowej do Kupienina - mówi poirytowany Krzysztof Tomalak, radny gminy Świebodzin.

Jak podczas sesji tłumaczył burmistrz, powiat zgłosi ulicę Zachodnią do Funduszu Inwestycji Strategicznych. Do momentu rozstrzygnięcia tego naboru ze względu na zasady programu formalnie nie można rozpocząć procedury przetargowej. - A, że rozstrzygnięcie ma mieć miejsce, z tego co nam zapowiadano, w okolicach połowy kwietnia, to jakby nie ma zagrożenia dla tego, żeby ewentualnie powiat tych pieniędzy nie otrzymał. Z kolei, jeżeli powiat otrzyma pieniądze z Funduszu Inwestycji Strategicznych to znacznie zmaleje kwota naszego ewentualnego dofinansowania - mówił Sielicki.

Z kolei radny twierdzi, że Rada Miejska zobowiązała się do dofinansowania, podpisane zostały stosowne porozumienia, a wycofanie się z danego słowa jest oburzające. Ostatecznie poparto wniosek formalny radnego o zwiększenie dochodów w budżecie i nie zezwolono na proponowane przez burmistrza zmiany. - Ja w ogóle przypominam Państwu, że jesteście Państwo radnymi gminy Świebodzin a nie radnymi powiatowymi. Jesteście Państwo zobowiązani do tego, żeby dbać o interesy gminy a nie powiatu - zwrócił się do radnych włodarz miasta.

Jak tłumaczy Michał Motowidełko, radny powiatu świebodzińskiego, powiat rzeczywiście stara się o dofinansowanie inwestycji na ulicy Zachodniej, ale fundusze gminy tworzą w tym przypadku swego rodzaju bufor bezpieczeństwa. - To co zrobił burmistrz to skandal! Stracił nasze zaufanie. Jeśli wycofałby finansowanie z budżetu gminy, a my składając wniosek o dofinansowanie z Funduszu Inwestycji Strategicznych, nie otrzymalibyśmy go, wówczas nie można by wystartować z przetargiem bez pokrycia na niego środków, a inwestycja nie mogłaby zostać zrealizowana - wyjaśnia radny.

Podczas sesji powrócił temat remontu dachu ratusza. Magda Jarema, kierownik Wydziału Inwestycji i Zarządzania Drogami, poinformowała, że w grudniu ubiegłego roku konserwator wydała zalecenia, w których to dopuściła realizację trzech wariantów remontu dachu, zaproponowanych przez gminę. Dodatkowo zezwoliła na wymianę spękanych i zawilgoconych miejscowo desek podłogi i poddasza oraz ewentualną wymianę tynku. W lutym rozpocznie się postępowanie w celu wyboru projektanta. Niemalże jednogłośnie przyjęto również uchwałę środków finansowych dla policji dotyczącą opłacenia dodatkowych służb patrolowych.