Kiedy strażacy dotarli na miejsce płomienie buchały już oknem i drzwiami balkonowymi. Istniało duże zagrożenie, że zajmą wyższe kondygnacje. Sytuacja była bardzo niebezpieczna. Podczas akcji w mieszkaniu na pierwszym piętrze strażacy znaleźli zwłoki 67-letniek kobiety. Ciało znaleziono w pobliżu drzwi, co może świadczyć, że kobieta próbowała się ratować.
Kobietę przewieziono do szpitala
Tymczasem na czwartym piętrze ewakuujący się z mieszkania mężczyzna nieopatrznie zostawił drzwi od lokalu otwarte, a sam wybiegł na zewnątrz. W mieszkaniu pozostała żona mężczyzny oraz nastoletni syn. Kiedy strażacy dotarli do lokalu na czwartym piętrze kobieta leżała na łóżku, a młody człowiek stał przy oknie. Dym z pierwszego piętra dotarł już na sam szczyt bloku i wtargnął do mieszkania. Ratownicy medyczni zabrali kobietę z objawami zatrucia do szpitala. Natomiast nastolatkowi i mężczyźnie polecono, aby do szpitala udali się osobiście.
Akcję ratowniczą zakończono ok. czwartej nad ranem.
Strefa Biznesu: Polskie firmy muszą być bardziej innowacyjne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?