Zachorował trener Mariusz Kwiatkowski oraz trzech zawodników. Na razie wiadomo jedno - trener Łukasz Jacykowski zarządził przerwę we wspólnych treningach. Ma ona potrwać do czwartku.
Koronawirus w Zewie Świebodzin
Przypomnijmy, Zew w drugiej lidze idzie jak burza, gromi rywali i pewnie zmierza po awans. Czy przerwa może pokrzyżować plany klubu?
- Z pewnością zburzyła nam nakreślony przed drugą rundą plan. Mieliśmy wszystko poukładane co do jednostki treningowej - odpowiada Jacykowski.
Jednocześnie uspokaja kibiców. - Rozpisałem zawodnikom co do minuty treningi indywidualne. O przygotowanie wytrzymałościowe się nie martwię. Mamy liczną kadrę. Niepokoi mnie trochę to, że będziemy mieli mało czasu na przygotowania taktyczne do meczu z Obornikami. A to bardzo mocny zespół, według mnie jeden z trzech najlepszych w naszej lidze - dodaje.
Zawodnicy łagodnie przechodzą COVID-19
Jak się dowiedzieliśmy, zakażeni zawodnicy przechodzą COVID-19 łagodnie. Kaszel męczy trenera Kwiatkowskiego.
- Powoli wychodzę na prostą. Czeka mnie jeszcze wizyta u lekarza, który zadecyduje co dalej. Myślę, że ten tydzień jeszcze będę wyłączony - opowiada popularny "Kwiatek". - Wielka szkoda, że pandemia dopadła i nasz klub, ale z drugiej strony sukcesy rodzą się w bólach i ja wierzę, że cel osiągniemy. Choć wymuszona chorobami przerwa może nieco wpłynąć na naszą postawę.
ZOBACZ WIDEO: Piłka ręczna. Lubuska Liga Młodzików; ZEW Świebodzin - Spartakus Zielona Góra
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?