Zobacz zdjęcia!
Obrona nie zadziałała tak, jak powinna
TS ZEW Świebodzin przegrał z ŚKPR Świdnica 37:35. Jak zauważają trenerzy, 35 goli na meczu wyjazdowym nie jest złym wynikiem, jednak zawiodła obrona, która nie zadziałała tak, jak mogła. - To bardzo dziwna sytuacja, bo w mikrocyklu treningowym obrona wyglądała najlepiej od momentu rozpoczęcia przygotowań, byliśmy bardzo zadowoleni, a tutaj nie zafunkcjonowała tak, jak powinna, ale wyciągniemy z tego wnioski i będziemy myśleć, jak to udoskonalić i jak poprawić - mówi trener Łukasz Jacykowski.
Skrzydła mogła podciąć drużynie kontuzja młodego zawodnika Kacpra Dłużaka już na początku rozgrywki. Wynik meczu jest o tyle specyficzny, że na początku października TS ZEW Świebodzin pokonał MKS Real Astromal Leszno 30:23, gdzie obrona wypadła znakomicie.
Przygotowania do kolejnego meczu
Od wtorku drużyna rozpoczęła przygotowania do meczu z Siódemką Miedź Legnica. - Jest to drużyna zdecydowanie najmocniejsza personalnie w tej lidze i główny faworyt do awansu, ale gramy u siebie. Myślę, że nasza hala i kibice, którzy żywiołowo nas dopingują, nam pomogą i będziemy się starać o odrobienie trzech punktów, które straciliśmy tutaj - mówi trener.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?