W drugiej lidze TS ZEW Świebodzin vs. WKS Śląsk Wrocław Handball Team 26:29 (13:15) [ZDJĘCIA, WIDEO]

Wrocławianie są 15-krotnym zdobywcą Mistrzostwa Polski, jak również uczestnikiem Europejskich Pucharów w roku 2005, gdzie zakończyli zmagania na 1/8 finału Pucharu EHF. Ostatnie występy w Superlidze zanotowali w 2010 roku.

Zapowiadał się ciekawy pojedynek. Gospodarze rozpoczęli ten mecz z impetem i po niespełna czterech minutach prowadzili 3:0, ale już po siedemnastu minutach pierwszej połowy sytuacja się odwróciła i na tablicy świetlnej było 6:8. I ta proporcja bramkowa utrzymała się do przerwy - wynik 13:15. Później Zewiacy odrobili straty i na osiemnaście minut przed końcem spotkania było 20:18 dla gospodarzy, a po kolejnych dziesięciu jeszcze prowadzili 24:23. Później było już tylko gorzej. - Gdybyśmy mieli skład z poprzedniego sezonu wygralibyśmy ten mecz bez problemu - podsumował prezes Grzegorz Trzebniak. Dosłownie ostatnie minuty zadecydowały, że tak się nie stało! Około pięć minut do końcowego gwizdka na tablicy było 24:25 dla zespołu gości. I, niestety, nie dali sobie odebrać zwycięstwa.

Spotkanie prowadzili „znani” Lubuszanom sędziowie ze Szczecina - Kamil Klebieko i Paweł Matusewicz; przy stoliku: Mirosław Łyszczak i Remigiusz Stokłosa.

Trener Bronisław Maly powiedział nam po spotkaniu: - Jesteśmy trochę kontuzjowani, nie ma Hrycaka, nie ma Przemka Bryzy; mamy wielki kłopot na rozegraniu. To jest taki element, który decyduje, że gramy dobrze do pewnego momentu, a gdy przeciwnik wzmocni obronę, mamy z tym wielki problem. I tak się stało dzisiaj, że przez osiem minut przegraliśmy całe spotkanie. Mieliśmy sytuacje rzutowe, ale nie weszły. Tylko pogratulować chłopakom walki do końca.

TS Zew Świebodzin: 1. Maciej Cenin, 2. Martin Osiecki, 3. Tomasz Sielicki, 4. Jakub Cenin (2), 5. Piotr Tomczyk (6), 7. Piotr Radziwon (3), 10. Łukasz Książkiewicz, 14. Michał Tarasiuk (3), 17. Mateusz Kowalaszek, 18. Jakub Kaliszak, 19. Artur Raźny (4), 22. Maciej Hady, 23. Kamil Nogajewski (8); trenerzy: Bronisław Maly, Mariusz Kwiatkowski

WKS Śląsk Wrocław Handball Team: 2. Kacper Urbańczak (4), Maciej Seroczyński (1), 5. Krystian Pomichter (7), 6. Miłosz Ciesiołkiewicz (2), 7. Daniel Grobelny (4), 8. Dawid Platt (1), 9. Malte Unkell (9), 10. Damian Kalinowski (1), 11. Kacper Matyja, 12. Azam Lohdi, 16. Krzysztof Maciak, 25. Konrad Dobosz; trener Bartosz Wróblewski

Wyniki 6. kolejki na innych parkietach: LKS OSiR Komprachcice - SKS Orlik Brzeg 33:20 (19:5); SSRiR Start Konin - MKS Tęcza Kościan 32:26 (15:14); MKS Żagiew Dzierżoniów - EUCO-UKS Dziewiątka Legnica 24:22 (13:10); UKS GOKiS Kąty Wrocławskie - MKST Astra Nowa Sól 25:22 (13:11); KS Forza Wrocław - UKS Olimp Grodków 30:24 (16:12). Nie znamy jeszcze wyniku niedzielnego meczu pomiędzy SPR-em Bór Oborniki Śląskie i SKF-em KPR Sparta Oborniki.

Tabela po 6. kolejkach:
1. Olimp Grodków
6 15 181:129 52
2. Sparta Oborniki
5 15 161:113
3. Forza Wrocław
6 15 169:134
4. Tęcza Kościan
6 12 170:164
5. Śląsk Wrocław 6 11 173:169
6. Komprachcice
6 9 175:163
7. Oborniki Śląskie
5 9 147:140
8. Zew Świebodzin
6 9 139:145
9. Start Konin
6 9 156:171
10. MKS Żagiew
6 8 143:149
11. GOKiS Kąty
6 4 145:159 -14
12. Astra Nowa Sól
6 4 134:156
13. Dziewiątka Legnica
6 3 121:159
14. Orlik Brzeg
6 0 138:201

Kamil Nogajewski po 6. kolejkach zajmuje czwartą pozycję na liście najlepszych strzelców ligi z dorobkiem czterdziestu bramek.

Za tydzień Zew zagra na wyjeździe z SKF-em KPR Sparta Oborniki.

Więcej czytaj w papierowym wydaniu tygodnika „Dzień za Dniem” lub na www. prasa24.pl